Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Tomasz Żółciak,Grzegorz Osiecki
|
aktualizacja

Rząd zagęszcza ruchy. Minister zaskoczyła tłumaczeniem ws. pożyczek

602
Podziel się:

Lada moment mają ruszyć wypłaty pierwszych zasiłków dla osób poszkodowanych powodzią na południu Polski. Jednocześnie rząd zapowiada "wielki program odbudowy" zalanych terenów. Momentami generuje to ostre konflikty w koalicji. Minister klimatu w rozmowie z money.pl tłumaczy pomysł nisko oprocentowanych pożyczek.

Rząd zagęszcza ruchy. Minister zaskoczyła tłumaczeniem ws. pożyczek
Paulina Hennig-Kloska (East News, Adam Burakowski)

Rząd przygotuje plan odbudowy zalanych terenów, zaprezentuje go po zakończeniu działań ratunkowych - poinformował premier Donald Tusk podczas wtorkowego posiedzenia sztabu kryzysowego. Szef rządu ma w tej sprawie rozmawiać z ministrem finansów, m.in. po to, by "przemyśleć założenia budżetowe". Przy czym nie jest jeszcze jasne, czy oznacza to konieczność nowelizacji budżetu tegorocznego, czy zmian w przyszłorocznym.

Z oczywistych względów głównym resortem przy konstruowaniu wszelkich programów pomocowych jest resort finansów, który - na polecenie premiera - uruchomił nową rezerwę budżetową o wielkości 1 mld zł na działania pomocowe (w tym wypłaty zasiłków), choć z potencjałem na większą kwotę. Andrzej Domański poinformował premiera, że do dyspozycji jest kolejny miliard na ten cel.

- Mamy 2 mld zł do dyspozycji - podkreślił premier we wtorek na popołudniowym posiedzeniu sztabu kryzysowego, choć jak zaznaczył, straty po powodzi będą liczone w miliardach złotych. - Z radością przyjąłem wiadomość od minister funduszy, że uda się uzyskać miliardy ze środków UE, ale to może być niewystarczające - podkreślił Tusk. Premier mówił o szykowanym pakiecie pomocy w tym pomocy dla kredytobiorców, których mieszkania zostały uszkodzone i którzy mogli utracić źródła dochodu.

Resort finansów pracuje nad pakietem powodziowym. W tej chwili są zbierane i analizowane są różne pomysły. Szczegóły mamy poznać w ciągu kilku, choć możliwe, że pierwsze informacje poznamy w środę rano, bowiem, jak zapowiedział Tusk w porannym posiedzeniu sztabu ma wziąć udział minister finansów Andrzej Domański

Ruszają wypłaty zasiłków

Ale teraz coraz większą rolę zacznie odgrywać także Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Lada moment mają bowiem ruszać pierwsze wypłaty zasiłków dla powodzian. Jak ustaliliśmy, MSWiA zwróciło się już do wojewodów, by wystąpili o 15 mln zł na rozpoczęcie wypłat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężne zniszczenia. Głuchołazy po powodzi
To pierwsza pula. W miarę potrzeb będziemy uruchamiali kolejne środki. Od poniedziałku ludzie mogą występować o wypłaty zasiłków na pomoc doraźną - mówi money.pl wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański.

Pierwsze pieniądze zostaną uruchomione z rezerwy MSWiA, potem - gdy zaczną spływać kolejne wnioski - ruszą pieniądze z rezerwy celowej (z zabezpieczoną kwotą 1 mld zł), utworzonej na polecenie premiera. 

W pierwszej kolejności mają być wypłacane zasiłki do 10 tys. zł, na pokrycie bieżących potrzeb życiowych. Do dyspozycji osób dotkniętych powodzią będą też większe sumy: do 200 tys. zł na remont lub odbudowę budynków mieszkalnych i do 100 tys. zł na remont lub odbudowę budynków gospodarczych. - W pierwszej kolejności będą wypłacane zasiłki do 10 tys. zł. Jeśli chodzi o wypłatę tych większych sum, nastąpi ona potem na podstawie oszacowania poniesionych szkód - podkreśla Szczepański. Na złożenie wniosków o pomoc doraźną mieszkańcy zalanych terenów mają 30 dni od wystąpienia powodzi.

Wojewodowie mają otrzymać od MSWiA polecenie, by przygotowali wstępne szacunki strat. Jak tłumaczy wiceminister, są one potrzebne do rozmowy z Komisją Europejską w sprawie uruchomienia wypłat z funduszy unijnych. 

Unijne fundusze na "wielki program odbudowy"

Ruchy zagęszcza także Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR). Na odbudowę po powodzi, m.in. na remont domów jednorodzinnych i naprawę infrastruktury energetycznej ma zostać przekierowanych z funduszy unijnych 1,5 mld zł - wynika z informacji minister funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz opublikowanej w serwisie X. Kolejne 3,5 mld zł może być przekazanych na budowę wałów.

Jak słyszymy w resorcie funduszy, Komisja Europejska została poinformowana o wystąpieniu siły wyższej, co pozwala "rekwalifikować wydatki na inwestycje unijne" zniszczone przez powódź. - Oznacza to, że będzie można ponownie uzyskać dofinansowanie np. na ten sam most czy drogę - tłumaczy rozmówca z MFiPR. Jak przyznaje, do KE zawnioskowano od razu, bo to było "najprostsze do załatwienia, w przeciwieństwie do często przywoływanego unijnego Funduszu Solidarnościowego". - Niestety, tu długo się czeka, a dostępne środki są niewielkie. To nam w tej chwili nie pomoże - stwierdza.

Ministerstwo funduszy planuje zatem kolejne działania w celu zaangażowania środków unijnych w niwelowanie skutków kataklizmu. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że chodzi o przesunięcia w ramach dostępnych eurofunduszy. Mowa więc o podobnym sposobie działania, co przy niedawnych dyskusjach rządu PiS z Komisją Europejską w kontekście uchodźców wojennych z Ukrainy. Ówczesny rząd domagał się bowiem uruchomienia zupełnie nowych środków z UE dla Polski na pomoc dla uchodźców przebywających w naszym kraju, ale KE bardziej skłaniała się ku wykorzystaniu unijnych środków, które jej zdaniem nie będą wykorzystane.

- Wtedy jednak pole manewru było mocno zawężone, a teraz mamy rozkręcającą się politykę spójności, środki z KPO oraz regiony, które mogą nie być w stanie wydać wszystkich przyznanych im pieniędzy z UE. Wtedy, przy dyskusji dotyczącej uchodźców, takie przesunięcia odbyłyby się kosztem innych projektów unijnych, teraz rzeczywiście mówimy o środkach, które potencjalnie nie zostaną wydane. Na pewno nie zabierzemy nikomu już zakontraktowanych pieniędzy - zapewnia nasz rozmówca z resortu funduszy.

Przedstawiciele resortu spodziewają się też, że środki unijne okażą się istotnym - jeśli nie dominującym - elementem, pozwalającym sfinansować zapowiedziany przez premiera "program odbudowy". Zwłaszcza, że zaangażowane mogą być środki z KPO i to bez konieczności pilnej rewizji planu, co oznaczałoby kolejne, żmudne negocjacje z Komisją Europejską.

W Krajowym Planie Odbudowy są różne konkursy, np. na termomodernizację budynków. A czymś takim może być ich totalne osuszenie, posprzątanie, remont budynku i przy okazji jego termomodernizacja. Czyli zakres przedsięwzięcia może i będzie szerszy, ale wciąż kwalifikujący się do dofinansowania w ramach termomodernizacji - przekonuje rozmówca z MFiPR.

Spięcie o pożyczki

Zaangażowanie kolejnych resortów momentami budzi jednak ostre spięcia w koalicji rządzącej. Ludowcy ostro krytykują pomysł niskooprocentowanych pożyczek, z którym wyszła minister klimatu Paulina Hennig-KloskaGorzkich słów nie szczędził na antenie Radia Zet wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, określając ofertę ministerstwa klimatu jako "skandaliczną".

Przypomnijmy: resort klimatu przygotował pulę 21 mln zł na dotacje na "najpilniejsze potrzeby" (agregaty prądotwórcze, osuszacze czy worki z piaskiem dla centrum zarządzania kryzysowego) oraz ok. 100 mln zł na nisko oprocentowane pożyczki na poziomie od 1,5 do 2,5 proc. na likwidację skutków powodzi (np. na naprawę kanalizacji, szkód w oczyszczalniach ścieków, w stacjach uzdatniania wody pitnej).

- Ta propozycja jest na tyle skandaliczna i niewiarygodna, że uznaję ją za fake news - stwierdził Zgorzelski i zaapelował do minister Hennig-Kloski o rezygnację z nisko oprocentowanych pożyczek.

Szefowa resortu klimatu w rozmowie z money.pl broni tej propozycji, a wręcz zapowiada jej rozszerzenie. Jak podkreśla, przede wszystkim to interwencyjne pieniądze z zasobów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla samorządów poszkodowanych przez powódź oraz ochotniczych straży pożarnych, a nie - dla zwykłych mieszkańców.

Pojawiło się wiele fake newsów, więc powiedzmy, jak jest naprawdę. Rząd przygotował pomoc dla ludzi w ramach rozporządzenia o klęsce żywiołowej oraz uruchomionej rezerwy w budżecie państwa w wysokości 1 mld zł. Ministerstwo Klimatu i Środowiska skupia się na pomocy dla gmin oraz OSP. Przygotowaliśmy cały wachlarz różnych form pomocy, czymś takim są właśnie dotacje i nisko oprocentowane pożyczki dla jednostek samorządu terytorialnego z możliwością umorzenia. Na ten moment uruchamiamy już 21 mln zł dotacji z WFOŚiGW na najpotrzebniejsze działania, takie jak zakup niezbędnego sprzętu czy pierwsze, najpilniejsze naprawy. Działamy, by pula dotacji została istotnie zwiększona. Jutro rano zbiera się w tej sprawie zarząd NFOŚiGW - zapowiedziała Paulina Hennig-Kloska.

Minister klimatu jest pewna, że zaoferowana pomoc będzie "odczuwalnym wsparciem dla samorządów, zwłaszcza tych, których sytuacja budżetowa jest napięta". - Jeśli będzie potrzeba, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będzie w stanie zwiększyć wachlarz pomocy. Teraz najważniejsze jest dla nas pilne uruchomienie dotacji - dodała minister.

Tomasz Żółciak i Grzegorz Osiecki, dziennikarze money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(602)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Rehtór
1 godz. temu
W wieku ok 20 lat miała incydenty psychotyczne i wylądowała na oddziale wiadomo jakim. Czuję że to miało wpływ na całe jej życie. Właściwie ciągle ma
Wujekdobrada
3 godz. temu
Gupi ten „rząd”. Wystawiają tylko jelenia kosinę. Gdzie ministranes mswia?
przemysław s.
9 godz. temu
Afera ? Czy sytuacja?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
wiesiekskiba
12 godz. temu
Za co ta pani się nie weźmie to wszystko śmierdzi .
Adrian
7 godz. temu
Gratulacje dla tych którzy zagłosowali na PO w momencie powodzi wszystkie zbiorniki retencyjne były zapełnione w 50% co daje łącznie 100 mln m3 które mogły zostać w zbiornikach a wylały się na miasta i wioski a Czesi od 10 września spuszczali wodę żeby mieć gotowe puste zbiorniki na przyjęcie fali gratulacje dla władz Polski
Z Dykty
5 godz. temu
Wsparcie dla ludzi podczas klęski żywiołowej gdzie stracili cały dorobek życia, stracili miejsca pracy to Pożyczka--haha. PatoWładza.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (602)
nikuś
przed chwilą
kloska, leszczyna i kidawa to największe intelektualistki Patologii Obywatelskiej. Powinny zawsze występować publicznie we trójkę.
ŁO MATKO I CÓ...
4 min. temu
bla bla bla bla.Jakbym słuchał zdartej płyty.WYSKAKUJ PANIUSIU Z KASY LICZONEJ W SETKACH MILIARDÓW, A NIE PITOL BAJEK KOBUSZEWSKIEGO DLA DZIECI
ŁO MATKO I CÓ...
4 min. temu
bla bla bla bla.Jakbym słuchał zdartej płyty.WYSKAKUJ PANIUSIU Z KASY LICZONEJ W SETKACH MILIARDÓW, A NIE PITOL BAJEK KOBUSZEWSKIEGO DLA DZIECI
ŁO MATKO I CÓ...
4 min. temu
bla bla bla bla.Jakbym słuchał zdartej płyty.WYSKAKUJ PANIUSIU Z KASY LICZONEJ W SETKACH MILIARDÓW, A NIE PITOL BAJEK KOBUSZEWSKIEGO DLA DZIECI
ŁO MATKO I CÓ...
4 min. temu
bla bla bla bla.Jakbym słuchał zdartej płyty.WYSKAKUJ PANIUSIU Z KASY LICZONEJ W SETKACH MILIARDÓW, A NIE PITOL BAJEK KOBUSZEWSKIEGO DLA DZIECI
...
Następna strona