Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MIW
|

Rzecznik przedsiębiorców wskazał, co jest "zabójcą miejsc pracy" w Polsce

27
Podziel się:

- Płacenie przez przedsiębiorców obowiązkowego ryczałtowego ZUS - niezależnie od tego, czy ma zyski, czy ich nie ma - jest zabójcą miejsc pracy w Polsce - stwierdził w wywiadzie dla "Wyborczej" Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. Wskazał przy tym, w jakim kraju obowiązuje jego zdaniem najlepszy system ubezpieczeń społecznych.

Rzecznik przedsiębiorców wskazał, co jest "zabójcą miejsc pracy" w Polsce
Adam Abramowicz uważa, że w Polsce ryczałtowa składka ZUS to "zabójca miejsc pracy" (East News, Piotr Molecki)

Rzecznik MŚP Adam Abramowicz został zapytany w "GW" o kwestię dobrowolnego ZUS dla przedsiębiorców. Na stwierdzenie dziennikarza, iż jest to "ryzykowne", Abramowicz odparł: - Płacenie przez przedsiębiorców obowiązkowego ryczałtowego ZUS - niezależnie od tego, czy ma zyski, czy ich nie ma - jest zabójcą miejsc pracy w Polsce.

Rzecznik MŚP krytykuje system składek ZUS

Dalej Abramowicz wyjaśnia, że zainteresował się składkami ubezpieczeniowymi w Europie. Jak twierdzi, "tak wysokiego, sztywnego ryczałtu jak w Polsce nie ma nigdzie".

U nas ustala się składkę na ZUS dla firm na podstawie prognozowanej średniej płacy, która jest liczona bez mikrofirm. Czyli nie są brane pod uwagę pensje w firmach zatrudniających poniżej 10 osób. A tych mikrofirm jest bardzo dużo i w sumie to w nie najbardziej uderza ryczałtowy ZUS - mówi Abramowicz w "GW".

Rzecznik MŚP podkreślił, że w przyszłym roku ryczałtowy ZUS wzrośnie o 17 proc., co oznacza kwotę rzędu 1500 zł składek na ZUS bez składki zdrowotnej. Jego zdaniem, jest to "tragedia dla firm o niskich dochodach".

Abramowicz wskazuje przy tym, że w Europie są np. systemy ryczałtowe powiązane z dochodem firmy. "W Wielkiej Brytanii jest system, gdzie jest bardzo niska składka dla tych, którzy mają niskie dochody, ale też bardzo niska emerytura. Najmniejsza składka wynosi w przeliczeniu na złote 60 zł miesięcznie. To jest system, który zakłada, że budżet będzie dokładał do emerytur. Podobnie jak nasz KRUS".

Rzecznik dodaje przy tym, że w związku z systemem KRUS dokładamy do "2,5 mln rolników, a do 2,5 mln przedsiębiorców nie dokładamy". "To jest sprawiedliwe?" - pyta Abramowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Stać Cię na marzenia, czyli kredyt, leasing i najem od Volkswagen Financial Services Polska

Abramowicz: Najlepszy system składek jest w Niemczech

Według niego, najlepszy jednak system mają Niemcy, gdzie "przedsiębiorca sam decyduje o swoim ubezpieczeniu", a obowiązkowa jest tylko składka zdrowotna. Z kolei składki emerytalno-rentowe można odkładać państwowo lub prywatnie, ale można też w ogóle ich nie odkładać. Abramowicz przypomina przy tym, że od czterech lat ubiega się, by taki system powstał w Polsce, napotyka jednak opór.

Jak wskazuje, przeciwnicy tego rozwiązania, politycy, "powtarzają, że Polacy są nieodpowiedzialni i gdy będzie dobrowolny ZUS, to nie będą się ubezpieczać. Na stwierdzenie dziennikarza, że w tej narracji polityków niepłacący składek w końcu "wylądują na starość pod śmietnikiem", Abramowicz odpowiada: - To ja tłumaczę politykom, że Polacy nie są głupsi ani mniej zapobiegliwi od Niemców. A w Niemczech ludzie nie stoją przy śmietnikach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
przedsiębiorcy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(27)
WYRÓŻNIONE
Tyle w temaci...
2 lata temu
Największym złem przyczyniającym się do likwidacji miejsc pracy jest rząd, który zabija przedsiębiorców poprzez swoje bezsensowne decyzje...
Mark
2 lata temu
Składki ZUS 1400 zł, na chodzenie do lekarza nie mam czasu w szpitalu w życiu nie byłem. Jak będę płacił przez 50 lat każdą składeczkę to ZUS prognozuje że dostanę 700 zł emerytury w wieku 70 lat. Górnik w wieku 45 lat ma emerytury 5000zł wiele składek nie zapłacił bo kopalnie miały je umarzane i będzie je brał 25 lat dłużej. Ten system jest chory.
mred
2 lata temu
Rzeź mikrofirm rozpocznie się w styczniu 2023, bo od lutego kończy się mały ZUS plus dla tych, którzy korzystają z niego od lutego 2020. Ja też zamykam firmę po 33 latach choć do emerytury daleko. Kapitałów emerytalnych mam na emeryturę powyżej średniej i nie stać mnie na oddawanie do ZUS i NFZ jednej trzeciej przechodów. Jak zwykle, rolnicy wyślizgali się ze zmian w opłacaniu składek. I dosyć tego sponsoringu składek kosztem przedsiębiorców. Jakoś przeżyję do emerytury bez płacenia haraczu. Może rząd zauważy coś gdy z rynku zniknie kilkadziesiąt tysięcy przedsiębiorców.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (27)
Xeper
2 lata temu
Jestem przedsiębiorcą od 10 lat. Aktualnie prowadzenie firmy staje się zajęciem dla masochistów. W tym roku mam o 1/4 większe przychody a zarabiam tyle samo lub nawet mniej.
Ela
2 lata temu
Glosować na konfederacje! Koniec z tym kopaniem przedsiebiorcow
Maciej
2 lata temu
Bandycki nowy podatek dochodowy 9%=skladka zdrowotna + stały wzrost składek ZUS obliczany z chmury to zabójstwo dla mikrofirm, chyba każdy mikro to odczuł w tym roku. Ludzie czas się obudzić, rzeczniku niech Pan działa bo to sie źle skonczy.Ja po prawie 10 latach działalności stąpam po krawędzi i zaczynam zaglądać w ogłoszenia o prace za granicą. Składka zdrowotna to jakiś absurd, ostatnio zapłaciłem 1800 zł a na kardiologa musze czekać 3 miesiące. Masakra nie system!
Kot małego
2 lata temu
A kiedy wyjdziemy na ulicę? Wszyscy siedzą cicho i nic z tym nie robią. Polacy mają cały czas za dużo pieniędzy. Chyba już czas.
Kot małego
2 lata temu
Ona1
...
Następna strona