Ustawa, którą uchwalił Sejm wskazuje, że w przyszłym roku ceny prądu będą zamrożone na poziomie z tego roku do limitu zużycia:
- 2 MWh rocznie dla gospodarstwa domowego,
- 2,6 MWh dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami,
- 3 MWh w przypadku rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników.
Po przekroczeniu wskazanych limitów zużycia, odbiorcy będą rozliczani za każdą kolejną zużytą ilość energii według stawek taryf lub cenników obowiązujących w 2023 r. Z zamrożenia cen wyłączeni będą odbiorcy, wcześniej zawarli rynkowe umowy, gwarantujące im stałą cenę za energię elektryczną w 2023 r.
Zamrożenie cen prądu. Oto co proponuje Senat
Poprawki przyjęte przez senatorów przewidują natomiast, że zamrożeniem cen zostanie dodatkowo objęci mikroprzedsiębiorcy, mali i średni przedsiębiorcy do limitu zużycia 20 MWh rocznie.
Kolejny pakiet wprowadza limity 250 kWh rocznie dla domków letniskowych, kempingowych, altan działkowych w rodzinnych ogrodach działkowych.
Inny pakiet zakłada, że limit zużycia na gospodarstwo domowe w wysokości 2 MWh rocznie zostaje podniesiony o 0,5 MWh na każde uczące się dziecko w wieku do 26 lat, skreślając jednocześnie przywilej wyższego limitu dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny.
Następny pakiet poprawek przewiduje podniesienie limitu do 6 MWh w przypadku ogrzewania gospodarstwa domowego za pomocą pompy ciepła.
Senat zgłosił też poprawkę podnoszącą z 2,6 do 3,6 MWh limit roczny zużycia dla gospodarstwa, w którym jest osoba niepełnosprawna.
Kolejny pakiet wprowadza limity 250 kWh rocznie dla domków letniskowych, kempingowych, altan działkowych w rodzinnych ogrodach działkowych.
Kolejna poprawka senatorów przewiduje wprowadzenie limitów, do których zamrażane są ceny energii zużywanej na wspólne potrzeby budynków mieszkalnych wielolokalowych.
Zamrożenie cen energii. Co jest w ustawie przyjętej przez Sejm?
Ustawa w wersji uchwalonej przez Sejm zakłada, że jeżeli między 1 października tego roku a 31 grudnia 2023 r. odbiorca zmniejszy swoje zużycie o co najmniej 10 proc. w porównaniu z okresem 1 października 2021-31 grudnia 2022 r., w 2024 r. sprzedawca ma mu zaoferować upust w wysokości 10 proc. kosztów energii elektrycznej z okresu październik 2022-grudzień 2023.
Zgodnie z ustawą gospodarstwa domowe, w których główne źródło ogrzewania zasilane jest prądem, mają otrzymać dodatek elektryczny. Takie źródło ogrzewania powinno być zgłoszone do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Wysokość dodatku elektrycznego została zróżnicowana na dwa progi uzależnione od rocznego zużycia energii elektrycznej: 1 tys. zł w przypadku zużycia prądu w 2022 r. na poziomie do 5 MWh oraz 1,5 tys. zł w przypadku zużycia powyżej 5 MWh. Wniosek o wypłatę dodatku elektrycznego będzie można, zgodnie z projektem, składać w terminie od 1 grudnia 2022 r. do 1 lutego 2023 r. Ma być wypłacony do 31 marca 2023 r.
Spółki energetyczne mają dostać rekompensaty za zamrożenie cen prądu i upusty. Ma to sfinansować Fundusz Przeciwdziałania Covid-19, z niego finansowany będzie też wspomniany wyżej dodatek elektryczny.
Urzędy z mniejszym zużyciem prądu
Ustawa zakłada też zmniejszenie zużycia energii elektrycznej przez urzędy obsługujące organy administracji rządowej i samorządowej. Kierownicy jednostek sektora finansów od 1 grudnia 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. mają zredukować zużycie energii elektrycznej w zajmowanych budynkach, przez urządzenia techniczne itp. o 10 proc. w stosunku do średniej z lat 2018-2019.
Natomiast w 2023 r. ma obowiązywać również cel 10 proc. redukcji w stosunku do zużycia z 2022 r. Kto tego obowiązku nie wykona, ma podlegać karze do 20 tys. zł.