Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Śmieciami w kryzys energetyczny. Odpady mogą uratować nasze ciepłownictwo

14
Podziel się:

Ponad 2 mln ton śmieci rocznie nie jest przetwarzane. Nie zawsze trafiają one jednak na wysypiska - zdarzają się sytuacje porzucenia ich np. w lesie. Dlatego też państwowy fundusz zamierza zwiększyć pulę dotacji na spalarnie odpadów. Przy okazji takie projekty mogą stać się odpowiedzią na kryzys energetyczny.

Śmieciami w kryzys energetyczny. Odpady mogą uratować nasze ciepłownictwo
Dotacje na spalarnie odpadów będą zwiększone (money.pl, Rafał Parczewski)

O sprawie pisze piątkowy "Puls Biznesu" i wskazuje, że w Polsce rocznie wytwarzamy 4,5 mln ton odpadów nienadających się recyklingu. Do termicznego przekształcania trafia z tego 1,2 mln ton w rok, a unieszkodliwiane w cementowniach jest kolejne ok. 1 mln ton. To oznacza, że ponad 2 mln ton tego typu odpadów ląduje na składowiskach śmieci, czy też np. w lasach lub w rowach.

Większe fundusze na spalarnie

Aby temu przeciwdziałać, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) chce zwiększyć pulę funduszy przeznaczonych na inwestycje w spalarnie odpadów z 1 mln zł do 3 mln zł. Chętne samorządy mają czas na składanie wniosków do 31 grudnia 2022 r.

Będziemy udzielać pożyczek pozwalających sfinansować do 100 proc. kosztów inwestycji, ale nieprzekraczających 400 mln zł na jedno przedsięwzięcie. Beneficjenci mogą też starać się o dotacje pokrywające do 50 proc. kosztów, ale nie więcej niż 100 mln zł - tłumaczy w rozmowie z "PB" Dominik Bąk, wiceprezes NFOŚiGW.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Robertem Adamczykiem

Rozmówca dziennika zauważa też, spalanie śmieci może zapewnić nawet 10 proc. ciepła systemowego rocznie. Tutaj też może kryć się odpowiedź Polski na kryzys energetyczny.

Śmieci zamiast węgla?

Obecnie na rynku zaczyna brakować węgla, gdyż coraz więcej krajów kieruje swój wzrok w kierunku tego surowca w obliczu niedoborów gazu. Sytuacja jest o tyle trudna, że w Polsce rząd chce zagwarantować wrażliwym odbiorcom stałą cenę opału. Eksperci, z którymi rozmawiali dziennikarze, są natomiast zdania, że system można by częściowo "odciążyć" odpadami właśnie.

15 mln Polaków korzysta z ciepła systemowego, produkowanego np. z węgla. Obecnie mamy kryzys energetyczny. 10 proc. ciepła systemowego z odpadów pozwoli ograniczyć zużycie węgla co najmniej o 1 mln ton rocznie i o 2 mln ton rocznie ograniczyć emisję CO2 - wylicza w rozmowie z "PB" Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

Problem jednak mogą stworzyć regulacje unijne. Unia Europejska bowiem szykuje się do realizacji pomysłu, aby spalanie odpadów objąć systemem EU ETS. To by oznaczało, że działające w tym sektorze firmy musiałyby wykupywać certyfikaty na emisję gazów cieplarnianych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
energia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
olo
2 lata temu
po tych artykułach wrzutkach ku "pokrzepieniu serc" widać, że zarządzający Polska sami stworzyli opałowy problem a teraz nie wiedzą co z tym zrobić. Dlaczego sami stworzyli a no dlatego,że nałożyli embargo na rosyjski węgiel już w kwietniu wiedząc ,że tych ok 8 mil ton ruskiego węgla po prostu zabraknie i niczym nie będzie można go uzupełnić gdyz praktycznie wszystkie "miejsca z tanim węglem są zajęte". Reszta państw UE kupuje w rosyjski węgiel a zakaz jego zakupu dopiero wejdzie w miesiącu sierpniu kiedy już będą mieli pełne składy i spokojnie przez zimę poszukają innych dostawców. Jak to zwykle u nas bywało i bywa chciejstwo i przemożna chęć wyróżnienia się doprowadza do tego ,"że zwykli zjadacze chleba za to obrywają po głowi"
Gghhh
2 lata temu
To poco była ta walka z kopciuchami jak teraz elektrociepłownie będą palić śmieciami.
No i git
2 lata temu
NARESZCIE!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
Ekolog
2 lata temu
Lepszym rozwiązaniem są cementownie bo te zakłady już są. Budowanie nowych spalarni to koszty i protesty społeczne za każdym razem
edy
2 lata temu
suweren pod grozba kary niemoze spalac smieci a panstwo z kartonu bedzie budowac spalarnie smieci bareja i tyle
Ewa
2 lata temu
Ciekawe czy przetworzeniu będzie podlegał również odpad w czerwonych gaciach, okradający chore dzieci.
No i git
2 lata temu
NARESZCIE!
emeryt
2 lata temu
Wszystkie stare opony i plasikowe butelki wyzbieramy po zakończeniu sezonu na zbieranie chrustu. Wiadomo przecież że chrust trzeba sezonować a butelek nie trzeba. Na jesieni zaczynamy zbierać ten drugi surowiec energetyczny !!!! Dziękujmy rzundowi że dostrzegł nasze potrzeby i dał zgodę na takie działania. Tylko uważajcie nie ładujcie pieca do pełna bo butelki z oponami maja bardzo dużą !!!!!! wartośc opałowa i komin może tej temperatury nie wytrzymać. Zaoszczędzimy tez na oświetleniu zima bo świeciły będa rozgrzane do białości kominy !!!! Ma ktoś przelicznik jaka jest wartość opałowa kilograma butelek plastikowych i folii???? Będzie można przeliczyć ile trzeba nazbierać!!!