Środowisko polityczne Zbigniewa Ziobry rozważa podjęcie prac nad projektem ustawy obniżającej polską składkę do unijnego budżetu – informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Ma to być odpowiedź na działania Komisji Europejskiej i kary nałożone na Polskę.
Zbigniew Ziobro pyta TK
"DGP" informuje o tym, że już 22 lutego Trybunał Konstytucyjny ma odnieść się do wniosku prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Szef Ministerstwa Sprawiedliwości chce zbadania m.in., czy możliwość nakładania przez TSUE kar na Polskę za niezastosowania się do orzeczonego środka tymczasowego jest zgodna z art. 2, art. 4 i art. 90 ust. 1 Konstytucji RP.
"Jeśli trybunał orzeknie po naszej myśli, będzie to dla nas pretekst do przygotowania podstawy prawnej, najpewniej w formie ustawy, na mocy której Polska obniży wysokość składki do budżetu UE" – powiedział "DGP" polityk Solidarnej Polski.
Różnica zdań w rządzie
Zdaniem dziennikarzy "DGP" w tej kwestii jest poważna różnica zdań w rządzie. Jeden z rozmówców miał zwrócić uwagę na to, że tego rodzaju ustawa oznaczałaby uchybienie obowiązkom członkowskim i złamanie zobowiązań międzynarodowych przez niewywiązywanie się z zapisów traktatów ratyfikowanych przez Polskę.
"Uderzyłaby w wiarygodność Polski nie tylko w stosunkach z Unią, ale w ogóle w polityce zagranicznej" – zauważył.
"DGP" podaje, że Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej sprawy nie komentuje i odsyła do Centrum Informacyjnego Rządu. Do zamknięcia poniedziałkowego wydania "DGP" również stamtąd nie otrzymała żadnego stanowiska.
Dług Polski będzie narastał
W rozmowie z money.pl Artur Nowak-Far, że jeżeli wypłaty pieniędzy zostaną wstrzymane, to nie oznacza to wcale, że Polska przestanie też być płatnikiem UE.
- Będziemy nadal płatnikiem. W przypadku, jeżeli Polska nie będzie chciała wpłacać pieniędzy do UE, to będzie to naszym narastającym długiem wobec Wspólnoty – wyjaśniał prawnik.