— Na najbliższym stałym komitecie Rady Ministrów (w czwartek 22 lutego — przyp. red.) rozpatrzymy zarządzenie dotyczące powołania zespołu międzyresortowego do spraw sytuacji i opieki nad osobami starszymi oraz koordynacji działań — poinformowała Marzena Okła-Drewnowicz, minister ds. polityki senioralnej.
Przewodniczącą tego zespołu będzie właśnie minister Marzena Okła-Drewnowicz, a wiceprzewodniczącymi: minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oraz minister zdrowia Izabela Leszczyna. W zespole będę też przedstawiciele innych resorów oraz eksperci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To wielkie wyzwanie. Jeśli się go teraz nie podejmiemy, za chwilę znajdziemy się na zakręcie. Musimy przyjrzeć się, jak funkcjonuje system opieki długoterminowej. Wiem, że opieka długoterminowa nie dotyczy tylko seniorów, ale w większości to jednak seniorzy — powiedziała Okła-Drewnowicz.
Chodzi o koordynację opieki senioralnej na kilku obszarach, które leżą w gestii różnych resortów. Ponadto — wskazała minister — trzeba wnikliwie przeanalizować organizację i funkcjonowanie Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych (ZOL-e) czy domów pomocy społecznej (DPS-y) i finansowanie tych placówek.
— Krok po kroku trzeba sprawdzić gdzie i co nie działa oraz zastanowić się, jak to naprawić, i jakie akty prawne przygotować — dodała minister Okła-Drewnowicz.
Bon senioralny
Przez pierwsze dwa miesiące urzędowania minister Okła-Drewnowicz — jak twierdzi — zajmowała się przede wszystkim przygotowaniem narzędzi rozproszonych form wsparcia. Chodzi o usługi dla seniorów, wykraczające poza ustawę o pomocy społecznej.
Jak wskazuje minister, jej celem jest poukładanie polityki senioralnej w taki sposób, aby na tym gruncie powstawały nowe firmy świadczące usługi dla osób starczych, które zatrudnią asystentów oraz opiekunów. Bon senioralny — nowe świadczenie w wysokości nawet 2100 zł na opłacenie usług opiekuńczych — ma wyciągnąć część pracowników z szarej strefy, która — według minister — dziś kwitnie.
Bon senioralny to jeden ze 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów ekipy Donalda Tuska. Na liście zajmuje 39. pozycję i wciąż nie został zrealizowany, choć pozostało 30 dni.
Uchwalenie ustawy o bonie dla seniorów to kwestia miesięcy. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami projekt zostanie przygotowany w ciągu pierwszych 100 dni rządów, ale wymaga bardzo szerokich konsultacji. Dlatego, zanim rząd rozda pieniądze w formie bonu senioralnego, minie jeszcze trochę czasu.
Bon senioralny nie będzie wypłacany w formie gotówki, ale będzie mógł być wykorzystany do zapłaty za usługi opiekuńcze. Jak wskazała minister podczas konferencji, dystrybucja środków to będzie końcowy z etapów prac nad tym rozwiązaniem systemowym.
W pierwszej kolejności chcemy przygotować zaplecze kadrowe, które wykona usługi, za które zapłacimy bonem senioralnym. Środki finansowe na ten cel zostaną zabezpieczone w ustawie budżetowej na przyszły rok — poinformowała mnister Okła-Drewnowicz w odpowiedzi na pytanie money.pl, kiedy seniorzy skorzystają z tej formy wsparcia.
Minister nie udzieliła nam precyzyjnej odpowiedzi, ile funduszy rząd przeznaczy w przyszłym roku na ten cel. Wskazała jedynie, że nie będzie to mała kwota, bo potrzeby są bardzo duże. Wyjaśniała, że nie chce mówić o szczegółach przed publikacją projektu ustawy.
Projekt ustawy wkrótce ma zostanie przekazany do konsultacji międzyresortowych i konsultacji społecznych. W toku konsultacji założenia do projektu mogą się zmienić.
Minister podkreśliła, że pieniądze trzeba kierować tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. W jej ocenie, poprzedzonej rozmowami z innymi ministrami, wparcia w szczególności potrzebują rodziny aktywne zawodowo, które opiekują się rodzicami.
W niektórych obszarach wiejskich — wynika z obserwacji nowego rządu i prezentowanych dziś badań — w ogóle nie są realizowane usługi senioralne. Dlatego też właśnie 20 lutego rządzący zwrócili się do Najwyższej Izby Kontroli (NIK) z prośbą o kontrolę w tym zakresie na obszarach wiejskich.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl