Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Spór o Turów. Moskwa: zrobiliśmy wszystko, by się porozumieć

63
Podziel się:

- Na dzień dzisiejszy negocjowana umowa ws. Turowa jest korzystana dla rejonu transgranicznego i społeczeństwa - powiedziała w czwartek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Dodała, że zabezpiecza ona wszystko to, "co strona czeska podnosiła".

Spór o Turów. Moskwa: zrobiliśmy wszystko, by się porozumieć
turów, turow, kwb turów (Wikimedia Commons, Anna Uciechowska, CC BY-SA 3.0)

Szefowa resortu klimatu pytana w czwartek w telewizji Trwam o kontynuację przerwanych rozmów ze stroną czeską na temat kopalni Turów wskazała:

- Oficjalnie nie możemy się kontaktować z nowym rządem, bo nie wiemy jeszcze jakie to będą osoby. Dodała, że rozmowy muszą być prowadzone z tym rządem, który jeszcze pełni obowiązki.

"Strona czeska się usztywnia"

Przypomniała, że dotychczas odbyło się 18 rund rozmów.

- Niewiele zostało do wynegocjowania, wydaje się zasadne, żeby te rozmowy z jeszcze urzędującym składem zakończyć i z nowym rządem zrobić nowe otwarcie i zająć się tym, co jest naprawdę istotne - powiedziała. Wskazała, że do doprecyzowania zostały "dwa małe punkty". - Strona czeska się w wielu swoich pomysłach usztywnia, co jest zadziwiające - oceniła minister klimatu. Według niej "Czesi nigdy nie powinni pójść do instytucji europejskich, żeby nasze sprawy (...) załatwiać.

Zobacz także: Polska nie zapłaci kar za Turów? „Nie ma o tym mowy”

Zaznaczyła, że jednym z założeń umowy jest to, że natychmiast po jej podpisaniu "rząd czeski zgłosi do TSUE wycofanie wniosku".

- Ciągle jest to realistyczne. Gdybyśmy się ze stroną czeską nie porozumieli, to pozostaje oczekiwanie na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE - stwierdziła.

Wyjaśniła, że to co jest elementem bezpośrednio wpływającym na rejon transgraniczny i na społeczeństwo już jest wynegocjowane.

- Ta umowa na dzień dzisiejszy jest korzystana dla rejonu i w sposób skuteczny ustala zasady komunikacji między rejonami i przekazywania informacji z naszej strony na temat funkcjonowania kopalni, planowanych zdarzeń czy rozwoju - wskazała. Zaznaczyła, że zabezpiecza ona wszystko to, "co strona czeska podnosiła, że dotychczas nie było zabezpieczone". Według niej strona czeska "może tylko stracić nie podpisując tego dokumentu".

- Wydaje się, że zrobiliśmy na dzisiaj wszystko, żeby się porozumieć ze stroną czeską - dodała. Według niej kolejne spotkanie powinno odbyć się w Polsce, a nie jak dotąd w Czechach. - Być może zmiana miejsca i spotkanie się w Warszawie pozwoli tę rozmowę i ten spór między nami zamknąć - oceniła. Zastrzegła, że nadal nie ma terminu spotkania.

Czechy wniosły skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) przeciwko Polsce w sprawie kopalni węgla brunatnego Turów w lutym br. Wnioskowały też o nakazanie - w ramach środka tymczasowego - wstrzymania wydobycia w kopalni. Skargę skierowano w związku z rozbudową kopalni, która - jak twierdzi Praga - zagraża dostępowi do wody mieszkańców okolicznych gmin. Skarżą się oni także na hałas i pył związany z wydobyciem węgla brunatnego.

W maju TSUE, w odpowiedzi na wniosek Czech, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia węgla w Turowie. Polski rząd ogłosił, że kopalnia nadal będzie pracować i rozpoczął rozmowy ze stroną czeską. 20 września unijny Trybunał postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni.

W ubiegłym tygodniu przed TSUE w Luksemburgu odbyła się rozprawa dot. skargi Czech ws. działalności Turowa, podczas której nastąpiło formalne wysłuchanie stron. Według MKiŚ, mając na uwadze uwzględnienie polskiego wniosku o tryb przyśpieszony, wyrok powinien zapaść w pierwszym kwartale 2022 r.

Dopłaty do prądu i ogrzewania

Moskwa zapytana w czwartek o wsparcie dla osób w trudnej sytuacji materialnej w związku z podwyżkami cen energii przypomniała, że "dodatek energetyczny już funkcjonuje", a z powodu podwyżki cen energii dopłatami ma być objęta większa grupa osób.

- To będzie element szerszej tarczy antyinflacyjnej, gdzie nie będą tylko nasze elementy, ale inne dodatki związane ze skutkami rosnącej inflacji - wskazała.

- Jeszcze pracujemy nad szczegółami. W najbliższych dniach premier Mateusz Morawiecki będzie komunikował szczegółowy zakres - zaznaczyła. Ma to być dopłata nie tylko do prądu, ale też m.in. do ogrzewania. - Wszystkie te elementy, które mogą być związane z podwyżkami prądu w codziennym funkcjonowaniu pojedynczego obywatela będą objęte dopłatą - powiedziała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(63)
WYRÓŻNIONE
Zyga
3 lata temu
A gdzie był Rząd Polski dwa lata temu. Dyrektor Turowa winien być natychmiast zdjety ze stanowiska a postawiony ten co potrafi zarzadzac i dogadywać się z przeciwnikami. Teraz to trochę za późo.
WyPISdalać
3 lata temu
500 000 ojro dziennie i wyrok nie podlega reasumpcji szanowna pani Witek
propaganda
3 lata temu
Moskwa przedstawiła przekaz propagandowy by przykryć fakt że niczego nie zdołała załatwić. Rząd PiS już nawet kłamać nie potrafi. Przegrali z Czechami na własne żądanie. Tak się kończy wymachiwaniem szabelki.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (63)
nowy
3 lata temu
czesi stawiają na niemców, trójkąt wyszehradzki to historia. żadnego porozumienia nie będzie bo nie chcą tego niemcy.
i już
3 lata temu
w Turowie węglówkę zamienić na atomówkę!!!! i po kłopocie
grfd
3 lata temu
U nas regulowali ceny energii, niby dla naszego dobra zamrozili ceny osobom prywatnym, a firmy energet. odbijają to sobie na przedsiębiorcach. Firmom podnoszą cenę za prąd. Ceny produkcji rosną, a więc ceny towarów, za które płacimy. Dlaczego nierentowne kopalnie sa utrzymywane przez resztę społeczeństwa?. Jak komuś biznes nie idzie, to nikt mu nie pomaga. U nas rządzący boja się górników, bo mogą wyzwieźć ich na taczkach, połączyli kopalnie z firmami energet. Pogrążają te firmy. Tracimy też wszyscy w inny sposób, bo ceny akcji firm energet. poleciały w dół po 70-80. Wielu z nas ma ich akcje poprzez OFE. Poza tym trwoni się publiczne pieniądze dotując nierentowne spółki. Innym przedsiębiorcom i ich pracownikom nikt nie pomaga. Muszą zamykać firmy i zwalniać ludzi, którzy też mają rodziny i być może niepracujące żony. Trzeba wziąć życie we własne ręce, bo politycy będą zawsze zadłużać Państwo i trwonić publiczne pieniądze. Przeczytajcie ksią.ż kę pt. Emery tura nie jest Ci potzerbna, by umieć samemu zadbać finansowo o siebie.
Leszek K
3 lata temu
Pięć lat olewali i naśmiewali się z Czechów i jeszcze mają do nich pretensje ? Czesi nie odpuszczajcie draniom .
Antonina
3 lata temu
Czytam te opinie i nie wierzę, że piszą to Polacy..
...
Następna strona