Nauczyciele mają prawo do protestu, dialog się toczy - powiedział premier. Zaznaczył jednak, że rząd zaplanował podwyżki dla nauczycieli. - Przystąpiliśmy do działań na rzecz nauczycieli już wcześniej. Dodatki zostały już uzgodnione i będą wdrażane - zapewnił.
Dodał, że dwa z projektów Nowej Piątki będą też działały na rzecz nauczycieli - zerowy PIT dla młodych oraz obniżka podatku PIT.
Przypomniał jednak: - Budżet nie jest z dumy.
I dodał: Kolejne dodatki będą możliwe po kolejnych naszych sukcesach gospodarczych.
Premier podkreślił, że zdaje sobie sprawę, że rozpiętości w dodatkach nauczycieli są duże. Kwestia zmniejszania tych rozpiętości jest przedmiotem prac, powiedział.
"Deficyt będzie trzymany w ryzach"
Rząd, biorąc pod uwagę realizację "Piątki Kaczyńskiego", będzie trzymał się w ryzach reguły wydatkowej, a deficyt budżetowy nie wzrośnie powyżej 3 proc. PKB, mówił na konferencji premier Mateusz Morawiecki. - Chcemy ściśle trzymać się unijnych ram w sprawie deficytu - zapewnił.
- W lutym wystąpił deficyt i będzie on się utrzymywał do końca roku, bo mamy Emeryturę+ - powiedział Mateusz Morawiecki podczas konferencji.
Jak mówił, podczas posiedzenia rządu doszło do "konstruktywnej dyskusji" z minister Teresą Czerwińską. - Jutro mamy kolejną sesję z minister finansów, a także z minister Rafalską - mówił premier.
Premier podczas konferencji został zapytany o list ekonomistów, którzy ostrzegają przed skutkami dla budżetu Nowej Piątki PiS. "Planowane wydatki w 2020 r. już teraz są o 28 mld zł za duże" - napisali ekonomiści.
- Drodzy ekonomiści, warto zwrócić uwagę, jaki jest słoń w pokoju - odpowiedział premier Morawiecki.
Morawiecki po raz kolejny mówił o środkach, jakie wpływają do budżetu z uszczelnienia podatków. Korzyści - w znaczeniu oszczędności - są też dzięki ucyfrowieniu gospodarki, np.e-receptom, czy też dzięki mniejszej biurokracji. - Miejsc oszczędności jest dużo - zapewnił premier.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl