Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|

Tego produktu też może zabraknąć w sklepach. Polska Izba Makaronu bije na alarm

244
Podziel się:

Czy na sklepowych półkach zabraknie wkrótce makaronu? Prezes Polskiej Izby Makaronu Marek Dąbrowski w rozmowie z Portalem Spożywczym nie kryje obaw o dostępność produktu. - Wielu producentów rozważa czasowe wstrzymanie produkcji w okresie szalejących cen materiałów i surowców oraz energii, co może zakłócić łańcuch dostaw - podkreśla.

Tego produktu też może zabraknąć w sklepach. Polska Izba Makaronu bije na alarm
Makaronu w sklepach może zabraknąć? (Adobe Stock, Sergey Ryzhov)

Według Dąbrowskiego największym obecnie wyzwaniem dla producentów makaronu jest nieprzewidywalność sytuacji na rynku, która spowodowana jest "wysoką inflacją, brakiem regulacji w zakresie cen energii i gazu na przyszłe okresy, wzrostem cen wszystkich komponentów do produkcji". - Wśród producentów panuje nerwowa atmosfera, planują produkcję w krótkich okresach, np. miesięcznych i tracą wiarę w przyszłość. Przy tak gwałtownych zmianach cen podstawowych surowców bardzo trudno jest prowadzić biznes, w tym makaronowy - wskazuje prezes PIM.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Mateuszem Żydkiem

Zabraknie makaronu?

Dąbrowski uważa, że w związku z obecną sytuacją geopolityczną, nie jest możliwe zawieranie dłuższych kontraktów niż trzymiesięczne. - Biznes to nie wróżby. Kto kieruje się racjonalnością, nie może na bazie dzisiejszej wiedzy deklarować cen swoich wyrobów na dłużej niż kwartał - mówi Portalowi Spożywczemu.

- Wzrost cen wszystkich komponentów kosztów może być bardzo duży. Producenci makaronu stają znowu przed trudnym i nierównym procesem negocjacji nowych kontraktów na przyszły sezon. Wierzymy, że po partnersku - wspólnie producenci i handel - uporamy się z problemami generowanymi przez inflację - zaznacza szef PIM.

Jak dodaje Dąbrowski, Polska Izba Makaronu wraz z Polskim Związkiem Pracodawców Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego wystosowała apel do ministra aktywów państwowych Jacka Sasina o podjęcie dialogu wokół wyzwań dla branży makaronowej i młynarskiej

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(244)
WYRÓŻNIONE
Przezorny
2 lata temu
DAJCIE JUZ SPOKOJ.Mam 30 kartonow ketczupu,dwie palety cukru i palete oleju slonecznikowego w piwnicy.Do tego 10 ton groszku w garazu!(nie mam pieca na wegiel)Juz nie daje rady z braku miejsca.I teraz jeszcze makaron?!
Seba
2 lata temu
Już zaczynają znowu, zaraz makaron będzie po 12 zł PIĘKNIE SIE WINDUJE CENY właśnie przez takie durne reportarze, żałosne
Acid
2 lata temu
Tu nie chodzi o to ze czegos braknie, bo nie braknie. Tylko szukaja sposobu i pretekstu zeby sobie ceny produktu podniesc. Z pulek zdejma makarony zeby zasymulowac braki, ludzie zaczna wykupywac az braknie, po tym cena w gore i towar z magazynu spowrotem na polke, tak bylo z cukrem, tak bedzie z kazdym innym "brakiem".
NAJNOWSZE KOMENTARZE (244)
gust
2 lata temu
Oczywiście na prezesa wybrali takiego co sprytnie ''nawija te makarony,,
Klamcy
2 lata temu
Makaron nie schodzi bo ceny podniesli. To trzeba puscic fame, że bedzie brakowac. A makaronu pełne półki. Wczoraj byłem w marketach na zakupach. Kolejne kłamstwa !
ryzowiec
2 lata temu
Gdzie można złożyć wniosek o odwołanie pana prezesa PIM?
Gość
2 lata temu
Specjalnie tak piszą żeby kupować, makaron można robić samemu, i jest lepszy
P49
2 lata temu
Zabraknie tego, zabraknie tamtego a kiedy napiszecie że wkrótce nie będzie PIS i Kaczyńskiego przy władzy. Kiedy to się stanie w Polsce wszystko będzie dostępne i niczego nie będzie brakowało i powróci normalność. Każda opcja polityczna która obejmie rządy w Polsce po PIS z Kaczyńskim na czele będzie miała duży problem bo skąd nagle znajda około 50 tys miejsc w więzieniach dla członków tzw Zjednoczonej Prawicy.
...
Następna strona