Serwis zauważył, że Telewizja Republika emituje trzyminutowe klipy z telezakupami. Pojawiają się one od godz. 12 do 15, przeważnie co pół godziny. W tym czasie nie są wyświetlane standardowe reklamy, a wyłącznie spoty autopromocyjne stacji i innych mediów należących do Tomasza Sakiewicza. Skąd taka decyzja?
Spoty, które mamy, przesunęliśmy na prime time, bo wtedy lepiej się na nich zarabia. I zrobiło się miejsce w ramówce w porach dla gospodyń domowych. Telezakupy to dobre źródło zarobków – odpowiada na pytania wirtualnemedia.pl Tomasz Sakiewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odpływ reklamodawców z TV Republika
Serwis podkreśla, że to pomysł na rozwiązanie kłopotów, z jakimi mierzy się stacja po skandalicznych wypowiedziach Jana Pietrzaka, Marka Króla i Marka Jakubiaka z ostatnich tygodni.
W sylwestra pierwszy przytoczył "okrutny żart" związany z imigrantami, którzy mogą trafiać do wybudowanych przez Niemców obozów koncentracyjnych np. w Auschwitz. Kilka dni później temat podchwycił Marek Król i stwierdził, że imigrantów można "zaczipować jak psy". Z kolei poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak porównał imigrantów do "niepotrzebnych odpadów".
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała ponad 130 skarg na słowa Jana Pietrzaka.
Reakcja reklamodawców była natychmiastowa.
- 3 stycznia współpracę z TV Republika zakończyła IKEA.
- Za nią poszły m.in. mBank, Carrefour Polska, Adamed Pharma, Pyszne.pl, Skoda, OtoDom (Grupa OLX), Bank Millennium, Alior Bank, Santander, Master Card, Aflofarm, Tarczyński, Provident, Żabka Polska i E.Wedel, który teraz przedstawia planszę o mowie nienawiści zamiast swoich reklam.
- Jak podała "Gazeta Wyborcza", z reklam w stacji rezygnuje też producent sosów, koncentratów i specjałów pomidorowych Mutti.
- Do końca stycznia z Republiki znikną reklamy sklepów Delikatesy Centrum i koncernu farmaceutycznego Teva. Od początku lutego nie będzie emisji spotów XTB i STS.
Serwis wirtualnemedia.pl wymienia, że w ostatnich dniach w TV Republika można było obejrzeć reklamy marek takich jak m.in. Travelist, Berlinki, Aspirin C, Strepsils, Espumisan Max, Xylogel, Tena, Nesquik, suplement diety Colon, Haribo i Beliani.
Problemy ze wstrzymanymi reklamami w Republice
Odpływ reklamodawców widać też w statystykach. Jeszcze w listopadzie 2023 r. kanał wyemitował 17,6 tys. spotów. W styczniu natomiast według szacunków TV Republika pokaże ok. 9 tys. reklam – podają "Wirtualne Media".
Wcześniej – po porządkach w mediach publicznych – TV Republika zwietrzyła swoją szansę i podjęła decyzję o podniesieniu cen za reklamy. Stawki miały wzrosnąć nawet 22-krotnie. WM, które opisały sprawę jako pierwsze, zauważyły, że 30-sekundowy udział w bloku reklamowym przy programie informacyjnym "Dzisiaj" jeszcze niedawno kosztował 550 zł. Teraz cena wynosi już 12 tys. zł.
Dlatego też decyzja reklamodawców o bojkocie mogłaby uderzyć w wyniki finansowe nadawcy. Jednak pojawiły się doniesienia, że grupa medialna Zygmunta Solorza-Żaka miała przyjść w sukurs prawicowemu medium. Polsat, który sprzedaje w swoim pakiecie reklamy dla TV Republika, miał grozić wysokimi karami za anulowanie emisji spotów w tej telewizji – podała jako pierwsza wyborcza.biz.
Jeden z dotychczasowych reklamodawców, który planował się wycofać z Republiki, w rozmowie z "Wyborczą" nazwał działanie Polsatu "terrorem". Grupa Polsat jednak wskazuje na regulamin, z którego wynika, że rezygnacja z emisji spotów oznacza konieczność zapłaty tzw. opłaty za rezygnację. Jej stawka to 20 proc. w przypadku rezygnacji na pięć dni przed pierwszą emisją reklamy lub 100 proc., gdy decyzja zapada później.
– Każdy może anulować zlecone kampanie, oczywiście zgodnie z zasadami. Nie żartujmy więc z tym terrorem i groźbami, bo to jest niepoważne – stwierdził Tomasz Matwiejczuk w odpowiedzi dla wyborcza.biz.