Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|

"Teorie spiskowe" w serwisie X. "The Guardian" rezygnuje z platformy Muska

4
Podziel się:

Brytyjski dziennik "The Guardian" nie będzie już więcej aktywny w serwisie X. Jak poinformowała w środę redakcja gazety, jej obecność na platformie pociąga za sobą więcej szkód niż pożytków. Medium ma ponad 80 kont w X, które obserwuje około 27 mln użytkowników.

"Teorie spiskowe" w serwisie X. "The Guardian" rezygnuje z platformy Muska
"The Guardian" krytykuje serwis X Elona Muska (Getty Images, 2024 The Washington Post, Jabin Botsford)

"Chcieliśmy przekazać czytelnikom, że nie będziemy już zamieszczać nowych treści na żadnym oficjalnym koncie Guardiana w medium społecznościowym X" - przekazano w komunikacie.

"The Guardian" podjął taką decyzję m.in. ze względu na obecność w serwisie X treści, które gazeta uznała za kontrowersyjne. Wymieniono w tym wypadku "skrajnie prawicowe teorie spiskowe" i "otwarcie rasistowskie wpisy". Ponadto ostateczny wpływ na decyzję redakcji miał sposób relacjonowania przez X wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wszechmocne 2024: Sławomir Staszak, Prezes Zarządu Energi SA

Media rezygnują z X

W komunikacie zaznaczono zarazem, że brytyjski dziennik już od dłuższego czasu rozważał opuszczenie serwisu X. Jednocześnie zapewniono, że dziennikarze "Guardiana" będą dalej korzystać z tego medium, by relacjonować bieżące wydarzenia.

W ubiegłym roku decyzje o rezygnacji z korzystania z X podjęły m.in. amerykańskie National Public Radio (NPR) i Public Broadcasting Station (PBS). W listopadzie berliński festiwal filmowy Berlinale oświadczył, że nie będzie więcej używał X jako narzędzia komunikacji. W geście sprzeciwu wobec niektórych treści pojawiających się w serwisie część jednostek policji w Walii również zawiesiła swą aktywność w X.

Podczas niedawnych wyborów prezydenckich w USA Elon Musk aktywnie wspierał Donalda Trumpa. W efekcie prezydent-elekt ogłosił, że powoła "departament wydajności państwa" (DOGE) pod przewodnictwem Elona Muska, którego będzie wspierać biznesmen Vivek Ramaswamy.

"Razem ci dwaj wspaniali Amerykanie utorują drogę mojej administracji do demontażu biurokracji rządowej, zniesienia zbędnych regulacji, cięcia marnotrawnych wydatków i restrukturyzacji agencji federalnych - niezbędnych dla ruchu "Save America" (Ocalmy Amerykę)" - napisał Trump w oświadczeniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
Polak
6 godz. temu
Rządzić powinni ludzie, którzy nie są kompletnie oderwani od rzeczywistości. To wyklucza zarówno nieudacznikó jak i miliarderów.
barakuda
4 godz. temu
znaczy wolność słowa , demokracja ale tylko taka jakiej chcemy ciekawe
Polak
6 godz. temu
Rządzić powinni ludzie, którzy nie są kompletnie oderwani od rzeczywistości. To wyklucza zarówno nieudacznikó jak i miliarderów.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
barakuda
4 godz. temu
znaczy wolność słowa , demokracja ale tylko taka jakiej chcemy ciekawe
proste
6 godz. temu
Lewicowy The Guardian nikogo nie interesuje.
Polak
6 godz. temu
Rządzić powinni ludzie, którzy nie są kompletnie oderwani od rzeczywistości. To wyklucza zarówno nieudacznikó jak i miliarderów.
Polak
6 godz. temu
Rządzić powinni ludzie, którzy nie są kompletnie oderwani od rzeczywistości. To wyklucza zarówno nieudacznikó jak i miliarderów.