Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Piotr Bera
Piotr Bera
|
aktualizacja

Termin minął. Część CPK bez dotacji z UE? "Chałupnictwo"

383
Podziel się:

CPK zaniechało złożenia przygotowanych wniosków o środki unijne na dwie inwestycje, w tym budowę kolei dużych prędkości Warszawa-Łódź - poinformował poseł PiS Marcin Horała. Chodzi o ponad 1 mld zł. Maciej Lasek w rozmowie z money.pl odpowiada, że wniosków nie złożono, bo zostały negatywnie ocenione.

Termin minął. Część CPK bez dotacji z UE? "Chałupnictwo"
Maciej Lasek zastąpił Marcina Horałę na stanowisku pełnomocnika rządu ds. CPK (PAP, Leszek Szymański)

CPK nie złożyło wniosków o unijne dofinansowanie budowy kolei dużych prędkości (KDP) między Warszawą i Łodzią, ale także na przygotowanie dokumentacji technicznej węzła CPK.

- Dostaliśmy wcześniej 290 mln zł dofinansowania na projekt linii KDP między Warszawą i Łodzią. Teraz mieliśmy otrzymać środki na budowę. Chodzi o ponad 1 mld zł. Termin składania wniosków minął 30 stycznia - zdradza Marcin Horała, były pełnomocnik rządu ds. CPK.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy podatek na armię. Czy to dobry pomysł? - Marcin Piątkowski - Biznes Klasa #16

Negatywna opinia

Maciej Lasek, obecny pełnomocnik rządu ds. CPK w rozmowie z money.pl potwierdza, że tych wniosków nie złożono.

Wnioski związane z KDP, które nie zostały złożone w konkursie, otrzymały negatywną opinię Departamentu Programów Infrastrukturalnych w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. Chodzi o nierealne harmonogramy, niską dojrzałość projektów, brak szans na rozliczenie środków w zakładanym terminie. Chcemy te wnioski dopracować i wystartować w następnym konkursie. Nie sztuką jest składanie wniosków, które będą przegrywać z innymi - wyjaśnia Lasek.

Jak informuje nas spółka, najbliższy planowany termin ogłoszenia kolejnego naboru wypada we wrześniu.

Horała zastrzega, że rozdań dofinansowania z instrumentu "Łącząc Europę" CEF 2 na lata 2021-2027 już dużo nie będzie.

- Obecna perspektywa trwa do 2027 r. i nie oznacza to, że do tego czasu trwa nabór na nowe projekty. Do 2027 r. trzeba już wydawać pieniądze - tłumaczy Horała.

To są konkursy, a nie leżące na ziemi pieniądze. Do dofinansowania startuje 30 projektów z Polski. Są też inne kraje. Nie ma 100-proc. pewności, że środki zostaną przyznane. Dlatego rzetelna inwestycja powinna mieć wariantowość finansowania, a jeśli się nie uda, to mieć zabezpieczone środki. Odnoszę jednak wrażenie, że poprzednia ekipa przygotowywała harmonogramy i finansowanie w taki sposób, że nie zakładano żadnych niepowodzeń i opóźnień. Nie zgadzam się na tego rodzaju chałupnictwo - tłumaczy Lasek dla money.pl.

Lasek wyjaśnia, że nie było żadnych zastrzeżeń wobec projektu linii Sieradz-Poznań, więc dokumenty o dofinansowanie w tym przypadku złożono. Zdecydowano się również na złożenie wniosku o dofinansowanie prac budowlanych tunelu kolejowego KDP pod Łodzią. W kwestii projektu węzła CPK kluczem ma być audyt. - Nie chciałbym składać wniosku przed jego wynikami - twierdzi.

Horała ostrzega też, że Polska być może będzie musiała zwrócić Brukseli 290 mln zł, które otrzymaliśmy na projekt KDP Warszawa-Łódź. - Jeśli w odpowiednim czasie projekt nie będzie realizowany, to pieniądze trzeba zwrócić. Wszystko jest w umowach - mówi poseł PiS. I dodaje, że najważniejsza będzie decyzja lokalizacyjna, która "ma być wydana do 16 lutego".

Wojewoda mazowiecki i tak przedłuża wydanie tej decyzji. Jeśli okaże się negatywna, to będzie miała bardzo grube reperkusje finansowe. Zrobimy wtedy kilka kroków wstecz w procesie inwestycyjnym, zmarnujemy wiele miesięcy pracy - ocenia Horała.

Co rząd zrobi z CPK?

- Przyszłość CPK rozstrzygnie się w sposób transparentny - mówił podczas swojego expose premier Donald Tusk. Nowy rząd nadal nie przedstawił jednak jasnego stanowiska ws. gigainwestycji.

Lasek napisał w niedzielę wieczorem w serwisie społecznościowym X, że w przypadku CPK są dwie możliwości - dobra oraz szybka. Ta pierwsza to wspomniany już audyt, który jest czasochłonny, a druga to "rekomendacje po uważaniu (czyli po pisowsku)".

1 lutego w innym wpisie na portalu X Lasek dodał, że "od samego mieszania herbata nie staje się słodsza. Zostawcie dyskusję ekspertom. Czasy amatorów przeminęły" - zwrócił się do Mateusza Morawieckiego oraz Marcina Horały.

Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda zwołał Radę Gabinetową na 13 lutego. Z przedstawicielami rządu chce porozmawiać m.in. o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Wiceszefowa MEN Joanna Mucha zdradziła na antenie Radia Zet, że ws. CPK "prezydent otrzyma informacje, z których sobie nie zdawał sprawy". Chodzi m.in. o pieniądze, jakie spółka miała wydać "bez uzyskania jakiegokolwiek efektu".

Czym jest CPK

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma być wybudowany port lotniczy. W skład CPK mają wejść też inwestycje kolejowe: węzeł przy porcie lotniczym i połączenia na terenie kraju, które mają umożliwić przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa.

Pod internetowym apelem o kontynuację budowy CPK podpisało się ponad 43 tys. osób. Inwestycję popiera m.in. Maciej Wilk, były wiceprezes PLL LOT w latach 2016-2023. Podobnego zdania są inni eksperci.

- Wybrano lokalizację, którą często zmieniano. Opracowano projekt koncepcyjny lotniska i terminalu. Jest projekt budowlany. Co najważniejsze, jest decyzja środowiskowa. Byle droga w Polsce to pięcioletni cykl inwestycyjny. Gdyby chcieć realizować ten projekt i wystąpić o pozwolenie na budowę, to kwestia pięciu lat pozwala nam na wybudowanie. To ostatni dzwonek, by zmieścić ten ruch lotniczy - powiedział Maciej Wilk w programie "Didaskalia".

To ważne głosy, ale należy pamiętać, że przy inwestycji sięgającej setek miliardów złotych, w większości z publicznych pieniędzy, nie ma miejsca na emocje. Ostatecznie to Rada Ministrów podejmie decyzje, co do dalszych losów i zakresu projektu CPK, a audyt ma to ułatwić - odpowiada Maciej Lasek.

Piotr Bera, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(383)
WYRÓŻNIONE
Belfer
11 miesięcy temu
Zauważyliście, że po wyborach na tym portalu znikły z pierwszych stron informacje o inflacji, drogim paliwie i awariach dystrybutorów i o tym, że drożyzna na feriach i informacji o czynach kryminalnych też jest mniej. Cud normalnie!
Ato
11 miesięcy temu
W tych wszystkich tlumaczeniach rzadu i ich "ekspertow"odnosnie CPK nie widac prawdy. Nie widac, bo jest niewygodna. Unii, czyli Niemcom CPK jest zagrozeniem ich interesow, zabraniem miliardowych zyskow. Nic w Polsce nie moze byc realizowane, co by narazilo Niemcy na straty. Tak, jak w przeszlosci - stocznie. Oczywiscie, rzad dostosuje sie do cichych zalecen Berina, Brukseli. A gawiedzi da sie tlumaczenie: PIS winien, bo nie przemyslal, nie policzyl, nie konsultowal itp.
Mag
11 miesięcy temu
... W takim razie należało te wnioski złożyć i UE mogłaby je odrzucić... To odrzucenie tych wniosków przez polityków jest działaniem na szkodę RP....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (383)
int
7 miesięcy temu
Tak dużą inwestycję należy budować etapami, a audyty robić równolegle i jest oczywiste, że władza z łapanki nie ma pojęcia o budowaniu, więc chowa się za audyty żeby nie podejmować decyzji za które by musiała odpowiadać.
zibimaks
11 miesięcy temu
Tak będą się zastanawiać, rozważać, robić audyty potem do nich następne, będą różni eksperci zajmować się jak najdłużej sprawą (nie robią za darmo) a do tego Rada Ministrów złożona z fachowców... będzie to wszystko analizować, aż skończy się ich kadencja, może będzie kolejna wojna i nasi potomkowie będą się zastanawiać gdzie w tym wszystkim zapodział się interes Polski i Polaków ?
Marta
11 miesięcy temu
Horala ma rozmach ,zatrudnił w CPK 750 osób a jeszcze nie wbili łopaty .Energetyka leży ,od czerwca energia elektryczna 80% drożej ,90mld zyskali że sprzedaży uprawnień CO2 przejedli na min 500+,blok C w elektrowni Ostrołęka wybudowali za 1,2 mld a później zburzyli.Teraz mamy powódź min Wyszków zalany i wiele innych miejscowości,trzeba się modlić żeby nie było deszczu ,gdzie są zbiorniki retencyjne? Zapytajcie PiS ,po co nam muzea ,pomniki ,ławeczki grające.
Vólt7
11 miesięcy temu
Pomidorowo ,to nie jest ekipa co cokolwiek zbuduj. Komisje ,to jest ich sposób na rządzenie, taki nowy stalinizm dla ciolkow, bo dużo ich mają
Zawka
11 miesięcy temu
Przykład: Port w Lipsku jest bazą lotniskową m. in. dla AeroLogistic,Lufthansa Cargo oraz DHL Express. Rejsy docierają do ponad 200 miejsc na całym świecie. W 2019 r. całkowity wolumen cargo wyniósł 1,238,343 ton. W przeciągu 12 lat, wolumen roczny zwiększył się dziesięciokrotnie!!! Tyle w temacie,jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości czy budować CPK.
...
Następna strona