UOKiK poinformował w poniedziałek, że jej prezes Tomasz Chróstny wydał dwie decyzje, w których nałożył kary w wysokości 500 tys. zł na spółkę Platinium Wellness oraz 150 tys. zł na prezesa zarządu tej firmy.
O co chodzi w sprawie firmy z branży Wellness? UOKiK prowadzi postępowanie, w którym w imieniu konsumentów zajmuje się porozumieniami ograniczającymi konkurencję. Ta co oczywiste leży w interesie wszystkich klientów centrów spa i wellness.
Zgodnie z prawem UOKiK w określonych sytuacjach, za zgodą sądu, może przeprowadzić niezapowiedziane przeszukanie w siedzibach przedsiębiorców podejrzewanych o niedozwolone porozumienia, w tym na sprawdzenie ich skrzynek elektronicznych.
- Przed rozpoczęciem przeszukania przedsiębiorcy są informowani o ich prawach i obowiązkach. Utrudnianie czynności przeszukującym zostało przez ustawodawcę obarczone wysoką sankcją, ponieważ może oznaczać próbę zacierania dowodów – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jeśli firma uniemożliwia UOKiK pracę może zostać nałożona na nią kara nawet do 50 mln euro. Ukarana może być też kadra kierownicza lub członkowie zarządu.
Kara nałożona na Platinium Wellness wyniosła 500 tys. zł, co stanowi równowartość 108 225,11 euro. Również prezes zarządu spółki ponosi w tym przypadku osobistą odpowiedzialność za utrudnianie przeszukania, stąd zastosowana indywidualna sankcja. na prezesa firmy.