Jak czytamy w komunikacie, prezes UOKiK-u Marek Niechciał w lipcu 2019 r. postawił zarzuty firmie Nautilius Investment. Teraz z kolei wydał ostrzeżenie konsumenckie.
Dlaczego? Istnieje bowiem duże ryzyko utraty pieniędzy wpłaconych na systemy prowadzone przez tę firmę. Urząd zawiadomił też już Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ponieważ osoby, które stoją za tym systemem, mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ekonomicznego państwa i obywateli.
Nautilius Investment zachęca do zarabiania m.in. na oglądaniu reklam i kopaniu kryptowalut. Najpierw jednak użytkownik musi cyklicznie wykupować tzw. Active Boxy, które kosztują od 50 euro do nawet 200 tysięcy.
- Działanie tej firmy może zagrażać interesom ekonomicznym konsumentów. Przedsiębiorca przyjmuje wpłaty i obiecuje korzyści za to, że ktoś namówi inne osoby do zakupu Active Boxów. Ostrzegam przed pochopnym przelewaniem pieniędzy i przystępowaniem do programu Omega - mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Zasada działania piramid polega na tym, że zarabiają one na opłatach od użytkowników. Jeżeli stale wzrasta liczba osób, które przystępują do systemu, taka piramida będzie dalej funkcjonować. Jednak prędzej czy później możliwość werbowania nowych klientów kończy i system upada.
Konsumenci nie mają zaś szans, by odzyskać pieniądze, które ulokowali w piramidzie. Dlatego zakładanie, prowadzenie lub propagowanie systemów piramid to nieuczciwa praktyka rynkowa - przypomina UOKiK.
Warto przypomnieć, że niedawno rozstrzygnięta została sprawa najsłynniejszej piramidy finansowej w Polsce, czyli firmy Amber Gold. Prowadzący ją Katarzyna i Marcin P. zostali skazani na - odpowiednio - 12,5 i 15 lat więzienia. Mają oni też zapłacić grzywny i naprawić wyrządzone szkody.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
