Biorąc pod uwagę coraz bardziej intensywny sezon turystyczny i coraz większe wykorzystanie urządzeń klimatyzacyjnych - w obiektach turystycznych, biurach czy mieszkaniach - należy spodziewać się, że tego lata maksymalne godzinowe zużycie energii elektrycznej będzie stale ustanawiać nowe rekordy - zauważyła chorwacka telewizja.
Upały w Chorwacji. Skutki już są
W kraju od niemal dwóch tygodni utrzymują się wyjątkowo wysokie temperatury, przez które w częściach Chorwacji nadal obowiązują najwyższe alerty pogodowe. Z powodu upałów padł m.in. nowy rekord temperatury morza, a w środę doszło do deformacji kolei biegnącej wzdłuż chorwackiego wybrzeża.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HOPS zapewnił, że dostępność sieci przesyłowej nie jest zagrożona i nie należy spodziewać się problemów z dostawami energii elektrycznej. Zapotrzebowanie energetyczne Chorwacji pokrywane jest z elektrowni krajowych oraz z importu. Prawie połowa pochodzi z chorwackiej części elektrowni jądrowej Krszko, współdzielonej ze Słowenią.akub Bawołek.
Chorwaci porzucają Niemcy. "Koszty życia eksplodują"
Ulubiony wakacyjny kierunek Polaków
Chorwacja spodziewa się, że w 2024 roku sezon turystyczny będzie rekordowy. Władze kraju nieustannie inwestują w kampanie promocyjne, mające przyciągnąć nad Adriatyk coraz więcej Polaków.
W kwietniu otworzono połączenie pomiędzy Warszawą i Splitem na południu Chorwacji, obsługiwane przez polskiego przewoźnika LOT.
- Chorwacja jest ulubionym wakacyjnym kierunkiem Polaków, który od lat znajduje się na szczycie letnich wyjazdów. W ubiegłym roku przyjechało tutaj ponad 1 mln 80 tys. Polaków - mówił podczas konferencji w Splicie prezes PLL LOT Michał Fijoł.