Wynik byłby jeszcze gorszy, gdyby nie beneficjenci 500+. 72 proc. pobierających to świadczenie szykuje się na wyjazd. W przypadku niepodbierających go – tylko 46 proc.
Tak wstrzemięźliwe plany mogą dziwić, gdy wziąć pod uwagę, że płace rosną, a wraz z nim deklarowany poziom życia. Jak wyjaśnia menadżer Sławomir Horbaczewski, o sposobach spędzania wolnego czasu decydują nie tylko względy finansowe, lecz ogólnie rzecz biorąc – tryb życia. Coraz więcej osób pracuje na własny rachunek, co utrudnia zorganizowanie kilkunastodniowego wyjazdu (lub kilku krótszych).
W sezonie letnim nie jest łatwo dostać wolne w pracy, a to z powodu braku osób na zastępstwo.
Wreszcie – rosną ceny wyjazdów zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Wycieczki zdrożały nawet o 300 zł na tydzień za osobę, informuje "DGP". Tymczasem Polacy chcieliby na wakacyjne wojaże wydać mniej niż przed rokiem. Około połowy ankietowanych przez Diners Club chce przeznaczyć na wakacje nie więcej niż tysiąc złotych na osobę.
"DGP" skontaktowała się z hotelerzami na Podhalu oraz nad morzem, by sprawdzić obłożenie obiektów. Okazuje się, że niesprzedanych miejsc noclegowych jest więcej niż przed rokiem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl