- Nie mam, a to jest obowiązkowe? Dlaczego w takim razie nikt o tym nie informuje? - pyta fryzjerka w jednym z salonów w Katowicach. Zadzwoniliśmy do kilku lokali z branży beauty w całej Polsce. O nowych przepisach mało kto słyszał.
Nieznajomość prawa nie zwalnia jednak z jego przestrzegania. A zmiany są znaczne i wymagają przeznaczenia od kilkuset do nawet ponad tysiąca złotych. Kasy fiskalne online muszą pojawić się m.in. właśnie u fryzjerów. Czasu jest niewiele, bo termin upływa z końcem czerwca.
Kasy fiskalne online. Od lipca w wielu lokalach
Nowe przepisy funkcjonują na podstawie ustawy o kasach fiskalnych online z 1 maja 2019 roku. Zgodnie z dokumentem, kasy fiskalne, które kopie zapisują w formie elektronicznej lub papierowej, mają docelowo zniknąć z punktów sprzedaży.
Czym nowe kasy różnią się od tych klasycznych? Kasy online na bieżąco przesyłają dane na temat płatności do Centralnego Repozytorium Kas, zarządzanego przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Mówiąc krótko - nowe kasy uproszczą proces monitorowania sprzedaży.
Przedsiębiorcy muszą zainwestować
Przedsiębiorcy są zobowiązani do dostosowania się do nowych przepisów i tradycyjne kasy muszą zniknąć z ich punktów do końca czerwca. Wymianę sprzętu finansują sami, jednak można ubiegać się o zwrot części kosztów.
Ulga podatkowa na kasę online dotyczy zwrotu maksymalnie 90 proc. kosztów za urządzenie, nie może to być jednak więcej niż 700 zł. W zasadzie więc przedsiębiorcy mogą ubiegać się o zwrot tylko 700 zł, bo cena kasy online zaczyna się średnio od 1200 zł, a kończy nawet na kilku tysiącach złotych.
Trzeba jednak spełnić kilka warunków, aby ubiegać się o częściowy zwrot kosztów. Przede wszystkim ulga dotyczy przedsiębiorców, którzy zdecydują się w terminie wymienić kasę. Oprócz tego, o dofinansowanie mogą starać się również podatnicy, którzy wcześniej nie posiadali kas z elektronicznym lub papierowym zapisem kopii, a nowe przepisy ich dotykają.
Dodatkowo, aby otrzymać zwrot kosztów, trzeba zachować fakturę za zakup kasy oraz dowód zapłaty całej należności. Zwrot jest możliwy dopiero po miesiącu od uruchomienia kasy.
Koniec z tradycyjną ewidencją sprzedaży
Tradycyjne kasy znikają z przedsiębiorstw stopniowo. W pierwszej kolejności zobligowani do wymiany zostali przedsiębiorców, którzy świadczą usługi w zakresie napraw pojazdów silnikowych oraz motorowerów, w tym napraw opon, ich zakładania, bieżnikowania i regenerowania.
Oprócz tego, od początku 2020 roku kasy online miały pojawić się na stacjach benzynowych. Natomiast z początkiem 2021 roku nowy sprzęt miał się pojawić w lokalach gastronomicznych, w hotelach oraz w przedsiębiorstwach zajmujących się sprzedażą brykietu, węgla i innych paliw stałych wytwarzanych m.in. z węgla.
Mimo ciężkiej sytuacji niektórych przedsiębiorców z branży hotelarskiej i handlowej, minister finansów nie zdecydował się na przedłużenie terminu wymiany kasy.
Więcej czasu mają natomiast przedsiębiorcy z branży beauty, budowlanej, prawniczej, fitness oraz lekarze i lekarze dentyści. Termin wymiany w ich punktach został przedłużony o sześć miesięcy, do 1 lipca 2021 roku.