Ponad 560 tys. podpisów złożono pod obywatelskim wnioskiem o referendum w sprawie zmian w ordynacji wyborczej, złożonym w parlamencie Bułgarii. Zgodnie z prawem parlament rozpisuje referendum, jeśli opowie się za tym ponad 500 tys. obywateli.
Za rozpisaniem referendum wypowiedział się w styczniu prezydent Rosen Plewnelijew. Zaproponował, by w plebiscycie Bułgarzy wybierali między większościowym a proporcjonalnym systemem głosowania, a także wypowiedzieli się w sprawie obowiązkowego głosowania w wyborach i możliwości głosowania elektronicznego.
Zgodnie z bułgarską konstytucją głowa państwa nie ma prawa występować z inicjatywą ustawodawczą, więc jego propozycję poparł komitet obywatelski zrzeszający uczestników niedawnych antyrządowych protestów. Organizacją zbiórki podpisów zajęła się opozycyjna centroprawicowa partia GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) byłego premiera Bojko Borysowa.
Administracja prowadząca ewidencję ludności ma zweryfikować autentyczność podpisów. Jeżeli weryfikacja będzie pozytywna w przypadku ponad 500 tys. z nich, parlament powinien przed upływem trzech miesięcy wyznaczyć datę referendum. Posłowie mają jednak prawo do redagowania pytań sformułowanych podczas zbiórki podpisów.
Procedura poprzedzająca rozpisanie referendum jest długa, co oznacza, że prawdopodobnie nie odbędzie się ono jednocześnie z majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, jak chciał prezydent.
Popierający reformę systemu wyborczego uważają, że obowiązek udziału głosowania w wyborach może zapobiec powszechnemu kupowaniu głosów, co według miejscowych analityków i międzynarodowych obserwatorów, m.in. OBWE, miało miejsce podczas wszystkich wyborów ostatnich lat w Bułgarii - parlamentarnych, prezydenckich i samorządowych. Kupowanie głosów jest powszechne zwłaszcza wśród społeczności romskich.
Elektroniczne głosowanie pozwoliłoby około 1 mln Bułgarów przebywających na emigracji na udział w wyborach parlamentarnych i prezydenckich, a wprowadzenie elementów ordynacji większościowej - według jej zwolenników -dałoby szansę na wejście do polityki osobom niezwiązanym z tradycyjnymi, dużymi partiami.
Jeżeli referendum się odbędzie, będzie to drugie tego typu głosowanie w Bułgarii. Poprzednie odbyło się w styczniu 2012 roku i dotyczyło rozwoju bułgarskiej energetyki atomowej.
Aby wyniki referendum były wiążące, powinna wziąć w nim udział taka sama liczba osób jak w ostatnich wyborach parlamentarnych z maja 2013 roku (3 632 953 osób czyli 51,33 proc.), z czego ponad połowa powinna poprzeć postulowane zmiany.
Czytaj więcej w Money.pl
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/208/m288720.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/bulgaria;wyciek;informacji;z;agencji;odpowiadajacej;za;podsluchy,132,0,1479812.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Wyciek informacji o podsłuchach. Gdzie?
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/149/m297621.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/nacjonalisci;w;bulgarii;zatrzymania;podczas;marszu;z;pochodniami,196,0,1478852.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Marsz nacjonalistów z pochodniami. Zatrzymania
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/97/m264033.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/bulgaria;odblokowala;przejscia;graniczne;z;turcja,184,0,1477560.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Bułgaria odblokowała granice z Turcją
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/93/m262749.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/ta;propozycja;uratuje;bulgarie;kryzys;narasta,115,0,1468531.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Ta propozycja uratuje Bułgarię? Kryzys narasta
