Biznesmen usłyszał już w prokuraturze zarzuty.
Ustalenia CBA i prokuratury wskazują, że biznesmen powołując się na wpływy w służbach specjalnych, w zamian za korzyść majątkową w wysokości nie mniejszej niż 3 mln zł w gotówce, miał podjąć działania celem spowodowania przeprowadzenia m.in. przeszukania w siedzibie większościowego akcjonariusza spółki GetBack SA –poinformował rzecznik CBA, Piotr Kaczorek.
Czytaj również: Wiceprezes GetBack spędzi trzy miesiące w areszcie
Miało to doprowadzić do rozpowszechnienia przez media informacji kompromitujących tego akcjonariusza. Aby jednak ustalone pieniądze mogły zostać wypłacone zawarto pozorną umowę "o świadczeniu usług".
Zatrzymany w środę przez agentów CBA biznesmen działał wspólnie i w porozumieniu z byłym Prezesem Zarządu GetBack SA oraz byłym dyrektorem zarządzającym GetBack SA. – ustaliło Biuro.
Jest to 10. Osoba, która wpadła w ręce CBA. Pozostała 9 wcześniej zatrzymanych decyzją sądu została tymczasowo aresztowana. Wobec jednej osoby zastosowano poręczenie majątkowe wysokości miliona złotych, dozór Policji i zakazu opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.
Śledztwo prowadzone przez Delegaturę CBA w Warszawie pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Warszawie dotyczy m.in. wyrządzenia szkody majątkowej wielkich rozmiarów w obrocie gospodarczym na szkodę spółki GetBack SA, systemowego wyprowadzania milionów złotych ze spółki na podstawie pozornych umów w celu osiągnięcia korzyści osobistej, ukrywania dowodów, posługiwania się podrobionymi dokumentami. Sprawa obejmuje także przestępstwa manipulacji instrumentami finansowymi i podawania do publicznej wiadomości nieprawdy o działaniach spółki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl