Airbus i AirAsia są coraz bliżej podpisania umowy na sprzedaż 134 samolotów o katalogowej wartości 23 mld dol. Europejski producent bardzo potrzebuje tego kontraktu po serii przegranych z Boeingiem. Malezyjski przewoźnik naciska na obniżkę cen.
Jak informuje agencja Bloomberg, ogłoszenie podpisania umowy może nastąpić już w nadchodzącym tygodniu, podczas Farnborough Airshow w Wielkiej Brytanii. Nieoficjalne informacje pochodzą od osób zbliżonych do sprawy. Obie strony nie komentują tych doniesień.
AirAsia, malezyjski gigant wśród azjatyckich tanich linii lotniczych, planuje zakup 100 sztuk modelu A321neo. Cena katalogowa tego samolotu to 129,5 mln dol. Oprócz tego, przewoźnik chce kupić 34 sztuki większego A330neo, po 296,4 mln dol. za sztukę.
Według źródeł Bloomberga warunki obu zamówień wciąż są negocjowane. Choć żadnej umowy jeszcze nie popisano, obie strony mają być na tyle blisko porozumienia, że choćby częściowo ma ono zostać ogłoszone podczas imprezy lotniczej pod Londynem, która rusza już w poniedziałek.
Dzięki zakupowi 100 egzemplarzy wąskokadłubowego A321neo AirAsia zostanie największym nabywcą tego modelu samolotu Airbusa. Łączna liczba zamówień na tę maszynę zostanie zwiększona do 504 sztuk.
Nie mniej ważne dla Airbusa jest podpisanie kontraktu na sprzedaż 34 egzemplarzy szerokokadłubowego A330neo. Bardzo silną konkurencją dla tego modelu jest Boeing 787 Dreamliner, któremu w ostatnim czasie udało się pokonać swego europejskiego rywala w kilku kluczowych zamówieniach linii lotniczych.
Producent jest mocno naciskany przez szefa AirAsia Tony'ego Fernandesa, który w drodze do siedziby Airbusa w Tuluzie wysłał tweeta, w którym podkreślił, że na finalizację kontraktu zdecyduje się wtedy, gdy cena - tak jak sam samolot - będzie "właściwa".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl