UOKiK znowu każe na siebie czekać. Analiza rynkowych skutków przejęcia Netii przez Cyfrowy Polsat zajmuje urzędnikom tak dużo czasu, że inwestor musiał wydłużyć czas na zapisy.
Czym konkurencji na rynku może zagrozić przejęcie Netii przez firmę Solorza-Żaka? Cyfrowy Polsat na rynku stacjonarnych usług telekomunikacyjnych dotychczas nie działał - te oferuje z powietrza. UOKiK to bada i prawdopodobnie szuka miejsc w Polsce, gdzie są jedynymi oferentami. Analiza trwa już od grudnia.
Trudno powiedzieć, ile to jeszcze zajmie. Cyfrowy Polsat zdecydował w poniedziałek o przedłużeniu do 14 maja włącznie okresu przyjmowania zapisów na sprzedaż akcji Netii w ogłoszonym 5 grudnia ub. roku wezwaniu - podał Cyfrowy Polsat.
"Przedłużenie okresu przyjmowania zapisów na sprzedaż akcji spółki wynika z faktu, iż do dnia 9 kwietnia 2018 r. nie ziścił się warunek[...]. Cyfrowy Polsat nie uzyskał bezwarunkowej decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w przedmiocie zgody na dokonanie koncentracji polegającej na przejęciu kontroli nad spółką ani nie upłynął termin, w jakim decyzja ta powinna zostać wydana" - napisano w komunikacie.
UOKiK się nie śpieszy. Nie po raz pierwszy
Pod koniec marca sieć kablowa UPC zrezygnowała z przejęcia Multimediów. Na stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta czekała bardzo długo, bo od października 2016 r. a to okazało się na tyle utrudniać życie, że do transakcji nie doszło. Trudno powiedzieć, dlaczego urzędnikom przeszkadzał fakt, że łączą się dwie kablówki? Na rynku muszą przecież zażarcie walczyć z dostawcami telewizji cyfrowej i sieciami komórkowymi, nawet jeśli innej kablówki nie ma w okolicy.
Też za długo, bo aż cztery miesiące trwała analiza UOKiK, czy przejęcie właściciela sieci sklepów Stokrotka przez litewską Maxima Grupe nie ograniczy konkurencji. Gołym okiem widać było, że Litwini nie dysponują żadną przewagą konkurencyjną na polskim rynku - sieć Aldik to był dotąd mało znaczący gracz.
Tak czy inaczej, urzędnicy potrzebowali miesięcy do analiz, co znacznie opóźniło transakcję. Pośrednio wydłużyło też termin, w którym na rynku mógł pokazać się nowy silny podmiot i włączyć do konkurencji z obecnymi gigantami. W ten sposób UOKiK na kilka miesięcy, zamiast wzmacniać, to osłabił konkurencję na rynku.
Teoretycznie niewiele bardziej skomplikowana sprawa planów przejęcia dostawcy stacjonarnego internetu, telewizji i telefonii przez operatora telefonii komórkowej i napowietrznej telewizji cyfrowej najwyraźniej też będzie mieć dłuższy bieg. Dłuższy niż planował Cyfrowy Polsat.
Pytanie tylko dlaczego? W przypadku UPC urzędnicy nie łączyli tematu konkurencji między usługami kablowymi a napowietrznymi, tj. nie brali pod uwagę, że z kablówkami konkurują sieci komórkowe i operatorzy cyfrowej telewizji. Teraz, skoro decyzji jeszcze nie ma, wiele wskazuje na to, że ten fakt zauważyli.
Cyfrowy Polsat ogłosił wezwanie na początku grudnia 2017. Chce kupić akcje Netii, stanowiące 34,24 proc. kapitału zakładowego po cenie 5,77 zł za sztukę. Z uwagi na ograniczenia wynikające z aktualnych dokumentów finansowych spółki, które pozwalają spółce na nabycie ograniczonej liczby akcji Netia w wezwaniu, nabywającymi akcje Netii w ramach wezwania są Cyfrowy Polsat oraz podmiot powiązany - Karswell Limited z siedzibą w Nikozji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl