Czy więcej technokratów w rządzie, na którego czele stoi Mateusz Morawiecki, oznacza, że Polska jest bliżej przyjęcia euro? - Jeżeli jesteśmy bliżej na skali o długości metra, to może o jeden centymetr - odpowiada Piotr Kuczyński, główny analityk domu inwestycyjnego Xelion.
- To zależy przede wszystkim od woli politycznej - dodaje ekspert w rozmowie z money.pl. Więcej - w materiale wideo.
O tym, że do przyjęcia wspólnej waluty Polska się nie spieszy, mogliśmy się ostatnio przekonać kilkukrotnie. Na przykład podczas expose Mateusza Morawieckiego, które na temat euro nawet się nie zająknął.
Z kolei w ubiegłym tygodniu premier mówił nam, że nie uważa, żeby strefa euro była optymalnym obszarem walutowym. - Nie bierzemy teraz tego tematu pod uwagę - mówił podczas powrotu ze spotkania z premierem Viktorem Orbanem w Budapeszcie.