Francja podpisze w poniedziałek z Egiptem umowę na dostawę do tego kraju 24 myśliwców Rafale produkowanych przez koncern Dassault Aviation, fregatę klasy Aquitaine i pociski kierowane. Kontrakt opiewa na 5,2 mld euro.
Minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian udaje się do Kairu na ceremonię podpisania z prezydentem Egiptu Abd el-Fatahem es-Sisim kontraktu na dostawę myśliwców, fregaty i uzbrojenia.
_ - Z Egiptem poszło szybko. Przede wszystkim dlatego, że chciał kupić samoloty znakomitej jakości i to kupić jak najszybciej z uwagi na zagrożenia, które czyhają w jego pobliżu. W obecnej sytuacji jest bardzo ważne, aby Egipt mógł reagować, aby zapewnić krajowi stabilizację i bezpieczeństwo _ - powiedział prezydent Francji Francois Hollande.
Kair, stojący na swej wschodniej flance w obliczu ataków dżihadystów z Państwa Islamskiego i z uwagi na niestabilną sytuację w sąsiedniej Libii, chce mieć myśliwce, które wzmocnią jego potencjał bojowy.
Mimo prowadzenia przez ubiegłe trzy lata negocjacji z Indiami francuski koncern Dassault Aviation nie znalazł dotąd zagranicznego nabywcy na swe samoloty Rafale, uważane za jedne z najbardziej wyrafinowanych technicznie, ale też najdroższych współczesnych myśliwców.
Według prezesa koncernu Erica Trappiera _ kontrakt z Egiptem, wielkim krajem arabskim, zadziała jak kula śnieżna _, a francuskimi myśliwcami są zainteresowani Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Malezja.
Nowa umowa rekompensatą za okręty?
Kontrakt z Egiptem może przyćmić sprawę helikopterowców, których Francja postanowiła nie sprzedawać Rosji w związku z kryzysem ukraińskim. Umowę o wartości 1,2 mld euro na dostawę do Rosji dwóch mistrali Francja podpisała w 2011 roku.
- _ Jeśli chodzi o Mistrale to wciąż jeszcze warunki ich sprzedaży nie zostały spełnione. Mamy nadzieje, że kiedyś będą, ale nie wiemy czy zawieszenie broni będzie przestrzegane, czy plan, który zarysowaliśmy będzie realizowany _ - potwierdził prezydent Francji.
Jeśli Francja wycofa się z transakcji, będzie musiała zapłacić Rosjanom wysokie kary.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Mistrale mogą nigdy nie trafić do rąk Rosjan Taka groźba padła z ust francuskiego ministra obrony. Wywołało to gwałtowną reakcję Kremla. | |
Rosja grozi Francji. Żąda wydania okrętów Umowę o wartości 1,2 mld euro na dostawę do Rosji dwóch mistrali Francja podpisała w 2011 roku. | |
Le Pen krytykuje rząd. Chodzi o mistrala Le Pen jest ostrą przeciwniczką polityki Zachodu wobec Rosji podczas konfliktu na Ukrainie |