Wrzesień był kolejnym miesiącem wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu, choć rosła ona znacznie wolniej niż w sierpniu. Dynamika drastycznie wyhamowała z 5 do 2,8 proc. i to nie pierwszy raz. Drugi raz z rzędu statystyki GUS pokazują duży spadek. Jeszcze w lipcu tempo wzrostu produkcji przemysłowej przekraczało 10 proc.
Wymowa danych GUS jest tym gorsza, że aż takich złych wyników nie spodziewali się eksperci rynkowi. Prognozy zakładały lekkie spowolnienie, ale tylko do 4,3 proc.
Ze statystyk wynika, że w stosunku do września ubiegłego roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 24 spośród 34 działów przemysłu, m.in. w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę (o 10,4 proc.), w produkcji wyrobów z metali (o 8,1 proc.), maszyn i urządzeń (o 7,9 proc.), urządzeń elektrycznych (o 7,2 proc.), wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych (o 6,5 proc.), papieru i wyrobów z papieru (o 5,6 proc.) oraz pozostałego sprzętu transportowego (o 4,3 proc.).
Spadek produkcji sprzedanej przemysłu wystąpił w 10 działach, m.in. w produkcji wyrobów farmaceutycznych (o 28,8 proc.), skór i wyrobów skórzanych (o 16,1 proc.), komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (o 6,4 proc. oraz w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego (o 4,4 proc.).
"Aktywność gospodarcza we wrześniu znajdowała się pod negatywnym wpływem liczby dni roboczych, jednak niższe od konsensusu odczyty produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej wskazują na wyhamowanie trendów wzrostowych w gospodarce" - wskazują ekonomiści PKO BP.
Według ekspertów banku, na wyniki sektora negatywny wpływ wywiera pogorszenie koniunktury w otoczeniu zewnętrznym gospodarki, na co wskazuje wyraźne wyhamowanie w przetwórstwie oraz spadki produkcji w niektórych branżach eksportowych, takich jak farmaceutyki czy komputery.
"Dane za lipiec-wrzesień oznaczają, że dynamika PKB w trzecim kwartale 2018 roku obniżyła się umiarkowanie do 4,7-5 proc. wobec 5,1 proc. w drugim kwartale. Potwierdzają, że wraz z osłabieniem globalnego wzrostu gospodarczego polska gospodarka wchodzi w późną fazę cyklu koniunkturalnego" - komentują analitycy PKO BP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl