Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

H&M traci klientów, a towary zalegają w magazynach. Pierwszy spadek przychodów w historii

125
Podziel się:

Akcje spółki H & M Hennes & Mauritz, właściciela drugiej największej sieci salonów odzieżowych na świecie spadały ostro w piątek, dochodząc do najniższego poziomu od 2009 roku. W magazynach zalegają niesprzedane towary. Spółka przyśpieszy swoje zaangażowanie w internecie.

Sieć H&M po raz pierwszy w historii podała informację o spadku sprzedaży rok do roku
Sieć H&M po raz pierwszy w historii podała informację o spadku sprzedaży rok do roku (Robert Lindholm / H&M materiały prasowe)

W ciągu tego roku akcje H&M spadły już o jedną trzecią - z 258 szwedzkich koron do zaledwie 173 koron. Mocny, bo aż 13-procentowy spadek w piątek to reakcja na deklarację o zamykania sklepów i zwiększeniu sprzedaży przez internet.

H&M zapowiedziała, że przyśpieszy kroki w celu dostosowania się do zmian na rynku. Zamierza zamknąć więcej sklepów niż wcześniej planowała i otworzyć mniej. Co więcej, swoją „budżetową” markę podstawową H&M zamierza sprzedawać przez chińską platformę Tmall.

Zobacz także: Zobacz też: Zakaz handlu w niedziele przegłosowany w Czarny Piątek. Faliński: Mało śmieszny paradoks

„Kwartał był słaby dla marki H&M głównie w stacjonarnych sklepach, co wynika z wzrostu wyzwań na rynku i malejącej liczbą klientów. To wiąże się ze zmianami w branży” - napisano w komunikacie spółki. Wskazano też na „nierównowagi” w kompozycji części asortymentu sklepów. H&M od dwóch lat zwiększa wartość zapasów. W ciągu czterech lat ich wartość się nawet podwoiła -z 17 mld koron w 2013 r. do 34 mld koron (14 mld zł) obecnie.

Przychody za czwarty kwartał roku obrotowego, kończący się w listopadzie skurczyły się o 4 proc. do 50,4 mld koron (21 mld zł). Analitycy ankietowani przez Reutersa prognozowali 2 proc. wzrostu.

To zresztą pierwszy raz od 1974 roku, czyli od początku notowań spółki na giełdzie, gdy kwartalna sprzedaż H&M spadła rok do roku - podała rzecznik prasowa H&M.

Główny rywal H&M, hiszpański Inditex, właściciel sieci Zara, wyprzedził konkurencję w ostatnich latach, dzięki bardziej elastycznej sieci, która umożliwia szybsze adaptowanie się do zmian popytu na rynku.

Internetowa sprzedaż ubrań ma coraz większy udział w polskim rynku. W ub.r. znikło z rynku 1,3 tys. sklepów (3 proc.). W internecie ubiera się już 8,9 mln Polaków, czyli o 1,1 mln więcej niż rok wcześniej.

Największa polska sieć sklepów odzieżowych LPP (marki Reserved, House, Mohito i Sinsay) chwali się, że jej sprzedaż e-commerce wzrosła od stycznia do listopada aż o 107 proc. Miesięcznie to już przychód sięgający 28 mln zł. I już 5 proc. obrotów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(125)
WYRÓŻNIONE
kasia
7 lat temu
W ostatnich dwóch latach nie ma na czym oka zawiesić jak się wchodzi do sklepu. Kiedyś tam kupowałam teraz nie mam czego kupić...
Kasia
7 lat temu
Nic dziwnego! Polki zawsze słynęły z dobrego gustu, a oferta H&M jest po prostu koszmarna. Aseksualne kroje, tandetne materiały.
ups
7 lat temu
Tak to się kończy, jak firma chce się szybko dorobić i w ramach oszczędności naturalne bawełny zastępuje plastikowymi poliestrami, bo tańsze dla firmy, ale nabywca ma płacić jak za luksusową szmatkę.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (125)
Klienta
7 lat temu
Biorąc pod uwagę dostępność niektórych oferowanych produktów a wręcz ich brak w sklepie online, lub stacjonarnych to z wydaje się to nielogoczne, że zalegają im towary na magazynie. Chyba, że sklepy w Pl są traktowane jako drugiej kategorii, bo porównując ofertę sklepi w Niemczech rozmiarówka jest pełna (np. Bielizna dla matek)
Ala
7 lat temu
Fatalna jakość Akryl Polyester Gdzie wełna bawełna jedwab kaszmir mohair? Brzydkie drogie ubrania Powinni zniknąć z Polski
Marzuś
7 lat temu
Chińczycy po prostu szyją ubrania na siebie ( małe i chude) i my polki nie wbijamy się do rzeczy, które nie są szyte na nas :)
Boyfashion
7 lat temu
Cóż. Firma cieła koszty gdzie mogła ukrywając wśród pracowników co się dzieję. Klienci wreszcie przestali kupować marne jakościowo rzeczy bo są za skandaliczne ceny a polityka firmy proponuję 2 letnią gwarancję po czym chcę aby pieniądze brać na ich kartę wewnętrzną i pieniądze zatrzymać u siebie. Żenada!!! Kiedyś na 100 rzeczy 20 mogło służyć na kilka sezonów teraz ani jedna sztuka odzieży. Niby Szwedzko z zasadami i wielkim poszanowaniem swoich pracowników i klientów. A tu PRZEGRYW. Oby fabryki w Chinach i Indiach odpoczeły w końcu zapasy zalegają w magazynach 👌✌😎
klient
7 lat temu
W porównaniu z innymi sieciówkami HM ma wyższe ceny. Rozmiary w większości dla anorektyków. Jakościowo tak sobie. Może i sweterek się nie popruje, ale się za to rozciągnie jak guma......... :(
...
Następna strona