Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Jarosław Kaczyński: "musimy jeszcze więcej pracować". 1963 godziny rocznie to mało?

1168
Podziel się:

Polacy to według statystyk jeden z najbardziej zapracowanych narodów. Dzięki temu jednak nasza gospodarka pod względem wzrostu gospodarczego może być wzorem dla innych.

Jarosław Kaczyński: "musimy jeszcze więcej pracować". 1963 godziny rocznie to mało?
(Witold Rozbicki/Reporter)

To jednak mało. Prezes Kaczyński w liście nawołuje: "musimy jeszcze więcej pracować, musimy jeszcze bardziej się starać. Bo to od nas zależy tempo przebudowy Polski".

W pierwszym kwartale tego roku polska gospodarka rozwijała się w tempie 4 proc. W ciągu ponad 5 ostatnich lat tylko raz mieliśmy lepsze statystyki. To też jeden z najlepszych wyników w Europie. Niemcy, do których często próbujemy się porównywać, w pierwszym kwartale odnotowali wzrost PKB na poziomie 1,7 proc. Tyle samo wynosi średnia dla całej strefy euro.

Tak dobre statystyki zawdzięczamy głównie konsumpcji, wspomaganej m.in. pieniędzmi z 500+. Nie bez znaczenia jest jednak również ciężka praca milionów Polaków, którzy często w mało efektowny, ale bardzo efektywny sposób budują dobrobyt państwa. Według ostatnich danych z raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, statystyczny Kowalski przepracował w 2015 roku 1963 godziny. To najwyższy wynik od 6 lat, a zapewne dane za ubiegły rok, które wkrótce powinny się pojawić, będą jeszcze wyższe.

Mimo tego "musimy jeszcze więcej pracować, musimy jeszcze bardziej się starać. Bo to od nas zależy tempo przebudowy Polski" - napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński w liście odczytanym na zjeździe Klubów "Gazety Polskiej", w którym uczestniczy m.in. prezydent Andrzej Duda oraz ministrowie: Antoni Macierewicz, Mateusz Morawiecki, Jan Dziedziczak, Mariusz Błaszczak oraz Krzysztof Szczerski.

Jak prezes PiS wyobraża sobie jeszcze większe starania i jeszcze większą pracę? List tego nie precyzuje, ale na pewno dosłowne czytanie jego słów nie spodobałoby się dużej części elektoratu.

Dopiero co związkowcy z OPZZ przypomnieli rządzącym, że kilkanaście miesięcy temu zgłosili projekt wydłużenia urlopu wypoczynkowego z 26 do 32 dni. Jednak jak sami przyznają, rząd pozostaje obojętny na postulat skrócenia czasu pracy. Już wiadomo dlaczego. Bo mamy więcej pracować.

Niektórzy zapytają, czy da się więcej? Statystyki pokazują, że pracujemy o wiele więcej niż w zdecydowanej większości krajów rozwiniętych. Mniej od nas pracują między innymi Czesi (1779 godzin), Słowacy (1754), Holendrzy (1419), Francuzi (1482) czy Niemcy (1371).

Dla wielu jest to zdecydowanie za dużo. W jednym z ostatnich naszych tekstów, pisaliśmy o badaniach SGH, które pokazują, że większość Polaków m.in. w zawiązku z przepracowaniem, chce przejść na emeryturę zaraz po uzyskaniu wieku emerytalnego. Co dziesiąty chciałby to zrobić nawet jeszcze przed jego osiągnięciem.

Pocieszeniem może być fakt, że za hasłem "musimy jeszcze więcej pracować" raczej nie kryją się konkretne rozwiązania. A przynajmniej jeszcze nie ma takich. W liście prezes Kaczyński skupia się raczej na zagrzewaniu swojego obozu do walki z opozycją.

"My - obóz naprawy RP - konsekwentnie kroczymy wyznaczoną drogą, wprowadzając kolejne elementy programowej 'dobrej zmiany'. Oni - siły broniące starego porządku - tak jak wcześniej starają się nas powstrzymywać" - napisał prezes PiS.

"Różnica jest tylko taka, że my obejmujemy działaniem na rzecz budowy nowej Polski kolejne obszary naszego życia, a oni postępują w sposób coraz bardziej barbarzyński, bo sprzeczny z podstawowymi wartościami konstytutywnymi dla naszego kręgu kulturowego. Ci nowi barbarzyńcy nie szanują już niczego, co jeszcze niedawno wyznaczało ład społeczno-moralny, profanują majestat śmierci, szydzą z modlitwy, próbują pozbawić wierzących prawa do obecności w przestrzeni publicznej, drwią z tych, których boli, że w trumnie ich najbliższych są ciała innych ofiar. Tak zachowują się nasi najbardziej zajadli przeciwnicy wewnętrzni" - podkreśla Kaczyński.

XII Zjazd Klubów "Gazety Polskiej" odbywa się w Spale. Zaczął się z piątek i potrwa do niedzieli. Podczas trzydniowej imprezy przygotowano m.in. panele dyskusyjne oraz koncerty.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1168)
WYRÓŻNIONE
PAMIĘTLIWY pa...
7 lat temu
Szanowny Pan Poseł jest na emeryturze ,może pracować i zarabiać bez ograniczeń kwotowych.Zadaję pytanie po co Pan stara się uszczęśliwiać Obywateli RP -paranoidalnymi pomysłami,obrażaniem,wskazywaniem jak mają żyć ?
EDUS 67
7 lat temu
Znowu PIS wraca do głębokiej komuny.Pamiętam taką pieśń z moich młodych lat "Do roboty,do roboty".Wówczas to miało sens i ludzie robili po łokcie nucąc tą melodie. Dziś ludzie ryją dzień i noc,aby utrzymac rodzinę i co?? Ledwo wystarcza na życie,a prezes jeszcze goni do roboty.Prezes się już" narobił",to niech lepiej odejdzie na emeryturę i da nam święty spokój.
polak
7 lat temu
ja już się czuję jak w obozie pracy, a ty kaczyński jeszcze takie słowa....... źle traktujecie ludzi , JAK NIEWOLNIKÓW , narzucacie swoje radykalne racje, JEST was coraz więcej do utrzymania za nasze pieniądze..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1168)
48 lat pracy ...
7 lat temu
I kto to mówi pierwszy leser, musicie więcej pracować bym ja miał jeszcze lepiej. Bardzo chętnie zamienię się na emeryturę.
Katolik polsk...
7 lat temu
Dlaczego ten gnom wypowiada sie o pracy przeciez ani jednego dnia uczciwie nie przepracował ,ten obijbok nie wie co wstawać o 5 rano i jechać do pracy ani on ani puszczalska Marta. Cała rodzina nierobów i obijboków oraz kombinatorów.
coś takiego
7 lat temu
Tak my mamy więcej pracować na rząd "DOJNEJ ZMIANY", misiewiczów którzy mnożą się ,jak przysłowiowe króliki, na extra premie dla "psełdo ministrów, mamy największy rząd w Europie 120 ministrówi wiceministrów, 505 limuzyn ,na każde ministerstwo przypada ok.25 limuzyn i rząd ogłosił, że ma zamiar dokupić, jeszcze 258 aut za 23 mln.zł, wielu ministrów w tym szeregowy poseł ma ochronę BOR, DLACZEGO?, to istne Bizancjum panie zwykły pośle,a my mamy dłużej pracować na milionowe "datki z budżetu państwa świeckiego ,dla guru z Torunia, i jeszcze mówi to ten co w życiu uczciwie nie przepracował 1h, ogarnij się, i zwróć uwagę że w W,Brytanii samochód służbowy przysługuje tylko szefowi MSZ,a w Szwecji nie ma służbowej limuzyny żaden z ministrów, w rząd "DOJNEJ ZMIANY" przekroczył już GRANICĘ PRZYZWOITOŚCI, bo przecież macierewicz i szydło wykorzystują Embraery i CASY, jak taksówki, wstyd, obłuda i oszustwo, rząd pis , to najdroższy rząd jaki był w tym kraju, a suweren, emeryt, ledwo żipie tak wasz rząd to ,kumoterstwo,nepotyzm ,kolesiostwo, ŻENADA
Czytający ze ...
7 lat temu
Wypowiedź głęboko wypaczona.. Prezes mówił że PiS musi więcej pracować dla dobra wszystkich Polaków. To wymaganie w stosunku do rządu i posłów PiS. A tu taki przekręt....
Popieram ale ...
7 lat temu
Popieram Teresę,Ellęi Jimiego.
...
Następna strona