- W święta każdy może dostać to, o czym marzy – to hasło, które ma zachęcać do skorzystania z pożyczki w PKO BP. Czas wielkich wydatków, które - w wielu przypadkach - zostaną sfinansowane z kredytów konsumpcyjnych zbliża się nieubłaganie. Sprawdzamy, czy warto zapożyczać się po to, by poczuć „magię świąt”.
Kredyt gotówkowy, lub pożyczka tuż przed świętami mogą kusić szczególnie tych, którzy w trakcie całego roku mają problemy ze spięciem domowego budżetu.
Z najnowszego Barometru Providenta wynika, że na samą organizację świąt przeznaczymy średnio 719 zł na rodzinę. 70 procent badanych zapewnia, że wszystkie wydatki związane ze zbliżającymi się świętami zostaną pokryte z bieżących oszczędności. Co z pozostałymi? Prawdopodobnie w przedświątecznej gorączce w ruch pójdą karty kredytowe, pożyczki, lub kredyty gotówkowe.
Prezenty pod choinką, zadłużenie na koncie
Jeśli już wiesz, że nie wystarczy Ci pieniędzy na kupno prezentów, nie bierz pierwszej lepszej pożyczki, która z pozoru ma być Twoim wsparciem w czasie przedświątecznych zakupów. Co warto wybrać? Sprawdziliśmy warunki pożyczki w PKO BP.
Mowa o Pożyczce Online Tu i Teraz. PKO BP chwali się tym, że za jej udzielenie nie pobiera żadnej prowizji, a także innych dodatkowych opłat, jeśli klientom uda się spłacić ją wcześniej. W ramach pożyczki można wziąć od 1000 do nawet 10000 zł na dowolny cel. Okres spłaty wynosi do 15 miesięcy.
Co ciekawe, bank zadbał o to, by zabiegani kredytobiorcy nie musieli się fatygować do placówek, by podpisać umowę. Można to zrobić w całości przez internet. A jak jest z jej warunkami? Jeśli jesteś klientem PKO BP, możesz liczyć na RRSO w wysokości 10,47 proc. Przykładowo, pożyczając 4000 zł na rok, rata wyniesie cię 352 zł. Jeśli jesteś nowym klientem banku, RRSO przekroczy już 20 proc., a miesięczna rata wzrośnie do 368 zł. Doliczając ubezpieczenie, trzeba będzie spłacić w sumie 4608 zł.
Czy ta oferta się opłaca? 10,47 proc. RRSO w przypadku tego rodzaju ofert wydaje się być całkiem rozsądne. Analizując oferty dostępne w porównywarce Totalmoney.pl, tańsze okazują się tylko kredyty gotówkowe w Alior Banku i Santander Bank Polska. Zobowiązania w tej samej wysokości i okresie spłaty, będą kosztować odpowiednio 4151,07 zł i 4215,28 zł.
Kredyt gotówkowy za drogi? Sprawdź pożyczki
Jak się okazuje, tańszy sposób na sfinansowanie prezentów pod choinkę mają pozabankowe instytucje finansowe. W ofercie Hapipożyczki można znaleźć pożyczkę ratalną, która będzie tańsza od wspomnianych bankowych produktów. Pożyczysz 4000 zł na rok, a całkowity koszt zobowiązania wyniesie 4201,60 zł, co przełoży się na miesięczną ratę w wysokości 350,14 zł.
Jeśli potrzebujesz nieco mniej i z krótszym okresem spłaty, możesz rozważyć promocyjne oferty darmowych chwilówek. Tego rodzaju oferty umożliwiają pożyczenie z reguły do 3000 zł na 1, lub 2 miesiące. Jeśli zadłużenie zostanie spłacone w terminie, nie trzeba będzie ponosić kosztów związanych z prowizją, czy oprocentowaniem.
A może warto polować na okazję?
Badanie zrealizowane przez PBS wskazuje, że blisko połowa z nas zamierza kupić wszystkie niezbędne do organizacji świąt rzeczy, ale w trakcie zakupów nie będzie sięgać po produkty z najwyższych półek. Dla osób, które chcą zapłacić mniej tuż przed świętami, bank BGŻ BNP Paribas zaprasza do skorzystania z akcji promocyjnej mamBONUS.
Dzięki niej będzie można zaoszczędzić nawet 10 proc. przy zakupach w sieci Carrefour, czy uzyskać rabat w wysokości 25 proc. na cały asortyment w sklepie Home Design.
Niecodzienny pomysł na promocję karty płatniczej ma w tym roku Bank Pocztowy. Osoby, które aktywnie korzystają z karty debetowej w tym banku, będą mogły wysłać dowolnej osobie list od św. Mikołaja zupełnie za darmo. Znajdzie się w nim specjalna świąteczna naklejka, ręcznie odciskana złota pieczęć, pocztówka, a nawet spersonalizowana treść listu do dowolnej osoby. Standardowo świąteczna przesyłka kosztuje 22 zł.
Jakie prezenty ucieszą?
Niezależnie od tego, czy kupisz prezenty za wolną gotówkę, czy zdecydujesz się na świąteczne zadłużenie, sprawdź, co może ucieszyć Twoich bliskich. W ramach Barometrów Providenta poproszono badanych o zdradzenie, jaki prezent od św. Mikołaja ucieszyłby ich najbardziej. 27 proc. kobiet liczy na perfumy i kosmetyki, z kolei 21 proc. marzy o nowych ubraniach. Co czwarty mężczyzna prosi św. Mikołaja o elektronikę, nieco mniej liczy, podobnie jak kobiety, na nowe ciuchy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl