Łódzka policja zatrzymała 17-tu przestępców, którzy handlowali narkotykami, bronią, uprowadzali dla okupu oraz wymuszali haracze. Grupa działała na terenie województwa od dwóch lat.
Przestępcy działali ze szczególnym okrucieństwem. Chcąc wymusić posłuszeństwo na swych ofiarach, wywozili je do lasu, gdzie bili je i przypalali.
Na grupie ciąży też zarzut usiłowania zabójstwa.
W dzisiejszej akcji wzięło udział 120 funkcjonariuszy. Zatrzymań dokonano jednocześnie w Łodzi, Łowiczu, Piotrkowie Trybunalskim i Tomaszowie Mazowieckim.
Rzecznik prokuratury apelacyjnej twierdzi, że sprawa jest rozwojowa, bo podejrzanych jest około 40 osób, a cała grupa przestępcza może liczyć około 100 osób