10 lipca doszło do upadku korpusu na budowie elektrowni atomowej w miasteczku Ostrowiec. Rosyjska korporacja budująca elektrownię zapewnia, że korpus nie uległ uszkodzeniu, ale jest gotowa do jego wymiany, jeśli Mińsk tego zażąda.
Prezydent Aleksander Łukaszenka powiedział, że dotknięta skutkami Czarnobyla Białoruś jest przede wszystkim zainteresowana tym, aby budowana elektrownia była bezpieczna.
Odniósł się też do faktu, że budowana blisko litewskiej granicy elektrownia wywołuje zaniepokojenie w Wilnie i w innych sąsiednich krajach.
- Jeśli jesteście zaniepokojeni, znajdźcie u siebie nie polityka, lecz grupę specjalistów z Litwy, Łotwy i Polski, i powiedzcie, że to zawodowcy, którzy chcą otrzymywać informacje dla całej Litwy, Łotwy czy Polski. My będziemy z nimi współpracować. My nie mamy tajemnic - powiedział Łukaszenka.