Wartość transakcji, która obejmuje również sprzedaż innych aktywów związanych z gazetą, sięga 40 mln zł. Niemal równolegle Zbigniew Jakubas porozumiał się z grupą kilku NFI w sprawie przejęcia 60 proc. toruńskiej Elany.
Zbiegniew Jakubas, właściciel Multico, zaskakuje rynek kolejnymi transakcjami. Najbardziej spektakularnym tegorocznym posunięciem było nabycie 9,95 proc. akcji Optimusa (23,07 proc. głosów na WZA) za blisko 68 mln zł.
Stołeczny przedsiębiorca nie zwalnia jednak tempa, a świadczą o tym dwie koleje transakcje dopięte w tym tygodniu. Chodzi o sfinalizowanie sprzedaży 'Życia Warszawy' Michałowi Sowowłowowi oraz wypracowanie porozumienia z Narodowymi Funduszami Inwestycyjnymi w sprawie odkupienia od nich 60 proc. toruńskiej Elany, jedynego w Polsce producenta poliestrów. Informacja o zaangażowaniu Zbigniewa Jakubasa w Elanę jest sporym zaskoczeniem. Właściciel Multico zapowiadał bowiem, że nie zamierza więcej angażować się w dwie firmy odzieżowe i sprzeda swoje zakłady: Ipaco z Międzyrzeca Podlaskiego i ZPO Wałbrzych.
Powrót do tekstyliów
Toruńską Elenę długo interesowała się indonezyjska firma Polysyndo. Ostatecznie zrezygnowała z zakupu. Ten egzotyczny inwestor miał objąć 4 mln akcji uprzywilejowanych Elany, każda o nominale 2 zł, stając się w ten sposób 25-procentowym udziałowcem spółki (z 75-procentowym prawem głosu). Obecnie 33 proc. akcji przedsiębiorstwa ma NFI Fortuna, 27 proc. pozostałe NFI, 25 proc. Skarb Państwa, zaś pozostałe udziały należą do pracowników.
W ciągu 30 miesięcy od objęcia akcji Elany, Polysindo - należące do koncernu Texmaco - miało zasilić spółkę jeszcze kilkakrotnie, wnosząc w postaci aportów urządzenia o łącznej wartości 80,4 mln dolarów (około 280 mln zł). Skończyło się na jednak na deklaracjach.
Topruńska firma od roku ma nowy zarząd. Trwa restrukturyzacja zatrudnienia. Obecnie w przedsiębiorstwie pracuje 2750 osób. W tym roku spółka znacznie poprawiła wyniki finansowe. Od lutego stale wykazuje zysk operacyjny, a od kwietnia zysk netto. Przez trzy poprzednie lata miała wysokie straty.
Życie po życiu
Nie mniej zaskakująca jest także decyzja o rozstaniu z Życiem Warszawy. Zdaniem analityków, Zbigniew Jakubas, który jeszcze rok temu deklarował, że nie zamierza odsprzedawać spółek medialnych, musiał zabrać się do gruntownej restrukturyzacji swojej grupy kapitałowej. A jest to konsekwencją transakcji z Optimusem.
Plany sprzedaży Życia Warszawy ujawniliśmy 18 lipca. Teraz transakcja jest już praktycznie przesądzona. Umowy zostały podpisane. Okazuje się jednak, że - tak przynajmniej zapewnia Zbigniew Jakubas - nagle pojawił się zagraniczny oferent, któremu tak zależy na stołecznym dzienniku, że jest gotów zapłacić kary umowne za zerwanie porozumienia z Michałem Sołowowem.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że wartość transakcji wynosi blisko 40 mln zł. Obejmuje ona jednak również inne aktywa związane z działalnością spółki wydawniczej - np. archiwum prasowe.
Do Zbigniewa Jakubasa nadal należą - bezpośrednio lub przez podmioty zależne - trzy tytuły: Kurier Lubelski, Życie Częstochowy i tygodnik Kulisy oraz drukarnie w Lublinie i Warszawie. W 1999 roku przychody z mediów stanowiły jedną czwartą przychodów całej grupy, a jej najważniejszym elementem pozostaje rozlewnia wody mineralnej MultiVita (9 proc. udziałów w rynku).
Z kolei Michał Sołowow wzmocni swoją grupę medialną, którą tworzą dziś dwa kieleckie dzienniki: Echo dnia i Słowo Ludu, tygodnik Przekrój oraz lokalne Radio Tak.