Ministerstwo Finansów przygotowuje wielką zmianę w podatkach. Nowa Ordynacja Podatkowa ma zwiększyć ich ściągalność, ale jednocześnie wprowadzić znacznie bardziej przyjazne i zrozumiałe przepisy. Resort potrzebuje aż dwóch ustaw, żeby przeprowadzić rewolucję. Właśnie wyłożył karty na stół.
Projekt Nowej Ordynacji Podatkowej liczy niemal 300 stron, uzasadnienie ponad 550. Konsultacje dokumentu będą trwać blisko dwa miesiące. A później? Sejm, Senat, Prezydent i rewolucja dla podatników klepnięta. Zmiana jest na tyle duża, że Ministerstwo Finansów opublikowało odrębne przepisy wprowadzające nową ustawę. I są równie imponujące, co sama ordynacja. To zwiastuje jedno: generalną przebudowę systemu podatkowego.
Przepisy wprowadzające Nową Ordynację Podatkową liczą... kolejną setkę stron. Można je zobaczyć tutaj. Mówiąc wprost - zmiana ordynacji podatkowej rozbudowała się właśnie na dwie ustawy. Jedna wprowadza nowości, druga uchyla stare przepisy i zawiera przejściowe rozwiązania. Dlaczego taki tryb został przewidziany? Dla porządku. Gdyby wszystko wrzucić w jeden dokument, to byłby on jeszcze bardziej skomplikowany.
"Zapewni to przejrzystość regulowanej materii poprzez wyraźne rozdzielenie przepisów stanowiących trzonogólnego prawa podatkowego od przepisów o charakterze dostosowawczym i przejściowym stanowiących jedynie konsekwencję zmian wprowadzonych ustawą główną" - tłymaczy resort finansów.
Resort finansów chce postawić na prostotę. I jest coraz bliżej zapowiadanej rewolucji podatkowej. Wstępna data: 1 stycznia 2020 rok. Dlaczego tak odległa? Po to, by wszyscy mogli się przygotować. Mają na to 18 miesięcy.
Zobacz też: Przejrzystość, prostota i przyjazne podatki - tak ma wyglądać polski system fiskalny.
Zmiany mają być szerokie. Ma być skutecznie, ale przyjaźnie – zapewnia MF. Spadnie liczba kontroli firm, powstaną instytucje chroniące i wspierające podatników. Rozliczanie z fiskusem ma być dużo łatwiejsze i bardziej przejrzyste. A zasady spisane zrozumiałym językiem.
Jak pisaliśmy już w money.pl, Nowa Ordynacja Podatkowa to 20 nowych rozwiązań chroniących podatników. Opatrzone są hasłem "3xP", czyli przejrzystość, prostota i przyjazne podatki. Stworzyliśmy listę 10 najważniejszych zmian, którą możesz zobaczyć tutaj.
Wśród nich będzie m.in. umorzenie opodatkowania z urzędu, a także wiele uproszczeń, np. związanych z postępowaniami w przypadku zaległości podatkowych nieprzekraczających 5 tys. zł. Kontrole skarbowe też mają przestać być zmorą podatników, a w razie konfliktów ze skarbówką możliwe będą mediacje i konsultacje.
W projekcie ustawy pojawił się też zapis o zakazie wydawania decyzji, które pogarszają sytuację podatnika. Chodzi o sprawy, które trafiają do ponownego rozpatrzenia po odwołaniu się od wyroku pierwszej instancji. Wyroki nie mogą być gorsze niż pierwotne.
Największym wyzwaniem dla twórców nowego prawa będzie jednak wprowadzenie przepisów, które z założenia mają być w pełni zrozumiałe dla każdego. Mają być napisane prostym językiem, czytelnie i spójnie.
Ustawa musi jeszcze przejść przez parlament, na koniec uzyskać podpis prezydenta. Uchwalona ma zostać jednak jeszcze w tym roku, bowiem według planu NOP w życie wejdzie 1 stycznia 2020 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl