Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

NSZZ Solidarność przekazała Piechocińskiemu najważniejsze postulaty

0
Podziel się:

- Rządzący nie chcą rozmawiać na argumenty merytoryczne, więc trzeba ich przekonać argumentami siły - twierdzi przewodniczący Solidarności.

NSZZ Solidarność przekazała Piechocińskiemu najważniejsze postulaty
(Reporter Poland)

_ NSZZ Solidarność _ przedstawiła wicepremierowi Januszowi Piechocińskiemu najpilniejsze dla związku sprawy. Odpowiedzi przeanalizuje Komisja Krajowa i to ona będzie podejmować decyzje, również w sprawie ewentualnych protestów - oświadczył szef _ Solidarności _ Piotr Duda.

Jak mówił Duda dziennikarzom po pierwszym spotkaniu Piechocińskiego z członkami Komisji Krajowej związku, Solidarność przekazała wicepremierowi postulaty dotyczące polityki przemysłowej, obywatelskiego projektu ustawy ws. płacy minimalnej, kwestii umów śmieciowych oraz uwagi do projektu ustawy dotyczącej rozliczania czasu pracy w okresie rocznym, który rząd przekazał już do Sejmu.

_ - Nie ukrywałem, że jeżeli faktycznie w Sejmie zostanie to przepchnięte głosami koalicji, to już nie będzie bitwa, ale naprawdę wojna. To uderzy w każdego pracującego w Polsce. Ci, którzy mają umowę o pracę staną się pracownikami na rozkaz _ - podkreślił Duda. Chodzi o projekt zmieniający sposób rozliczania, który w zamyśle rządu ma uelastycznić warunki pracy, by częściowo zapobiegać zwolnieniom.

_ - Po dzisiejszych deklaracjach Piechocińskiego w różnych sprawach, Komisja Krajowa oceni je i będzie przygotowywać się do referendum w całym kraju, ewentualnie do protestów i strajku generalnego. To nie mnie oceniać, będzie to oceniała KK i podejmowała adekwatne decyzje _ - zapowiedział Duda. Jak dodał, decyzja KK powinna być znana w marcu i jeżeli dojdzie do protestów, to najbardziej realnym scenariuszem jest wspólny strajk ostrzegawczy wszystkich związków na Śląsku.

_ - Będziemy się spotykać z innymi centralami i naprawdę zaczynamy przygotowania do walki, bo widzimy, że wszystkie nasze działania merytoryczne niczego nie dają. Rządzący nie chcą rozmawiać na argumenty merytoryczne, więc trzeba ich przekonać argumentami siły. Trzeba usiąść i rozmawiać o prawdziwych problemach pracowników _ - mówił przewodniczący Solidarności.

O Piechocińskim Duda powiedział, że _ przynajmniej jeden wicepremier tego rządu chce rozmawiać i prowadzić dialog _. Dodał jednak, że PSL jest mniejszym koalicjantem, więc Piechociński będzie miał tyle swobody, na ile pozwoli mu premier Tusk. _ - Kluczowa jest więc możliwość dialogu z premierem Tuskiem _ - podkreślił szef _ S _.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/133/m109189.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/solidarnosc;chce;dialogu;z;rzadem;duda;o;drugim;expose,3,0,1172739.html) *Duda o Tusku: To nie odwaga. To tchórzostwo * Szef Solidarności uważa, że rząd pozoruje dialog, podczas gdy związek stale jest do niego gotowy. Piotr Duda oświadczył również, że niewykluczone, iż Komisja Krajowa zajmie się też kwestią wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych - za którymi osobiście się opowiada. _ - Od lat mamy do czynienia z monopolem tych samych polityków, którzy są raz w koalicji, raz w opozycji _ - powiedział, dodając, że formuła dialogu z tymi ludźmi się kończy.

Wicepremier Piechociński mówił dziennikarzom, że czas kryzysu wymaga szczególnej współodpowiedzialności, zarówno po stronie polityków, jak i przedsiębiorców oraz związkowców, na każdym poziomie, od zakładów pracy po Komisję Trójstronną. _ - Trzeba wsłuchiwać się w swoje racje i szukać tego, co możemy zrobić wspólnie. Taką otwartą postawę rządu zadeklarowałem _ - powiedział.

Jak dodał, są obszary, o które związkowcy upominają się w sposób naturalny, jak podtrzymywanie zatrudnienia czy odblokowanie środków z funduszu pracy. _ - Myślę, że wspólnie znajdziemy przestrzeń wspólnego analizowania dotychczasowych form aktywnego zwalczania bezrobocia, rozbudowywania nie rynku szkoleń, ale rynku zatrudnienia _ - powiedział.

Piechociński podkreślał, że często działacze związkowi są w przestrzeni publicznej niesłusznie stygmatyzowani. _ - Jeden z dużych zagranicznych inwestorów ostatnio wymienił jako zaletę polskiej przestrzeni gospodarczej społeczną stabilność oraz racjonalnych i obliczalnych przywódców związkowych _ - mówił. Jak dodał, takie podejście jest bardzo wartościowe, lepsze niż _ prosta, zimna konfrontacja, z której wartości dodanej nie ma _. W jego opinii, sięganie przez związki po protesty i strajki jest bronią ostateczną i obosieczną, bo pokazuje to, że nie potrafimy wygrywać. _ - Wygrywa sie wtedy, gdy osiągamy kompromis, a nie wtedy, gdy następuje konfrontacja _ - podkreślił wicepremier.

Zapewnił też, że osobiście przekaże premierowi Tuskowi wszystkie negatywne sygnały od związkowców na temat zachowań aparatu państwa, m.in. zaniedbań urzędniczych czy uchylania się od spotkań ze stroną związkową.

Czytaj więcej o działalności związkowców w Money.pl
4 wielkie związki organizują strajk solidarności Pierwsze referenda w sprawie przystąpienia do strajku solidarnościowego w woj. śląskim mają rozpocząć się jutro.
Protest w TVP. Znamy datę, szczegóły tajne 29 października związkowcy z działającej w TVP "S" chcą przeprowadzić akcję protestacyjną.
Minister przyznaje. "Będzie coraz gorzej" Janusz Piechociński wyjaśnił w rozmowie z dziennikarzami, że liczba bezrobotnych rośnie między innymi z powodu kryzysu w strefie euro.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)