Obwodnica Radomia, będąca częścią drogi ekspresowej S7, jest w finalnej fazie prac i powinna być gotowa jesienią tego roku. Zakończenie dużej inwestycji zapowiedział wizytujący budowę minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
- Jestem bardzo zadowolony z postępów prac na zachodniej obwodnicy Radomia. Jestem pewien, że już niedługo kierowcy otrzymają kolejny odcinek drogi ekspresowej S7, który znacząco ułatwi podróż pomiędzy Warszawą a Krakowem i pozwoli na istotne zmniejszenie natężenia ruchu na ulicach Radomia - powiedział minister Andrzej Adamczyk.
Z relacji ministra wynika, że prace nad ułożeniem ostatniej warstwy asfaltu na budowanej drodze są już zaawansowane w ponad 90 proc. Końca dobiegają też roboty bitumiczne na łącznicach węzłów. Kontynuowane są prace przy oznakowaniu i drogach serwisowych, a także przy budowie Obwodu Utrzymania Drogi w Sławnie oraz Miejsc Obsługi Podróżnych.
Nowa obwodnica będzie miała po 2 pasy ruchu w każdym kierunku. W ramach inwestycji powstają 4 węzły drogowe (Radom Północ, Radom Zachód, Wolanów i Radom Południe), 21 wiaduktów, 4 mosty i 2 kładki dla pieszych. Droga na całym przebiegu jest budowana po nowym śladzie biegnącym na zachód od obecnej drogi krajowej nr 7.
Umowa na projekt i budowę 25 km odcinka zachodniej obwodnicy Radomia została podpisana w 2015 roku, a uzyskanie pozwolenia na użytkowanie jest planowane do końca października 2018 roku.
Wartość kontraktu opiewa na 729,4 mln zł. Część środków pochodzi ze środków Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Bliski ukończenia odcinek drogi S7 jest kluczowy dla usprawnienia komunikacji na trasie pomiędzy Warszawą, a Kielcami i Krakowem. Dotychczas przejazd przez Radom był jednym z etapów, które najbardziej wydłużały podróż między tymi miastami. Nowa droga ma znacząco poprawić też komfort i bezpieczeństwo mieszkańców Radomia dzięki wyprowadzeniu ruchu tranzytowego poza miasto.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl