Władze Chin potępiły podpalenie chińskiego konsulatu w San Francisco. Do incydentu doszło wieczorem w pierwszy dzień nowego roku. Jak dotąd, nie wiadomo kto i dlaczego zaatakował chińską placówkę dyplomatyczną.
Chińscy dyplomaci zaapelowali do władz amerykańskich o podjęcie wszelkich starań, które doprowadzą do ujęcia sprawcy podpalenia. Według pracowników konsulatu podpalacz podjechał w pobliże placówki w środę około godziny 21:30 czasu lokalnego. Z samochodu wyjął dwa kanistry z benzyną, po czym oblał nimi drzwi wejściowe. Jak relacjonują media, pożar niezwłocznie ugaszono, choć wejście do konsulatu zostało całkowicie zniszczone. W pożarze nikt nie ucierpiał.
To nie pierwszy atak na chiński konsulat w San Francisco. Drzwi wejściowe do budynku, w którym mieści się placówka, były już podpalone w marcu 2008 roku.
Czytaj więcej w Money.pl