Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Były prezes stadniny w Janowie o tegorocznej aukcji. "To nie porażka, nie pogrom, a wielki skandal"

129
Podziel się:

"Nie można sobie lekceważyć imprezy sztandarowej dla całej polskiej hodowli i tym samym kompromitować dokonań pokoleń hodowców" - ocenia ostatnią aukcję Pride Of Poland Marek Trela, były prezes stadniny w Janowie Podlaskim.

Tegoroczna aukcja Pride of Poland zakończyła się porażką organizatorów
Tegoroczna aukcja Pride of Poland zakończyła się porażką organizatorów (PAP/Wojciech Jargiło)

Komentarz Treli znalazł się we wtorek wieczorem w "Dzienniku Wschodnim". Były prezes stadniny koni w Janowie Podlaskim nie przebiera w słowach, gdy ocenia ostatnią aukcję.

Jak wielokrotnie zaznacza, ocenę opiera na rozmowach z uczestnikami aukcji, bo sam po raz pierwszy od 38 lat nie widział jej na żywo.

"Opinia ogólnie jest taka, że w Pokazie Narodowym konie były ani lepsze ani gorsze niż zwykle, widać było jedynie różnice między końmi różnych wystawców w jakości przygotowania i prezentacji" - pisze Trela. I dodaje, że decyzje komisji sędziowskiej również nie budziły kontrowersji.

Byłemu prezesowi podobała się również oprawa techniczna aukcji. "Nie ma się co dziwić, wiedząc kto za nią był odpowiedzialny. Trudno szukać w Polsce bardziej doświadczonych ludzi w organizowaniu takich imprez niż Targi Poznańskie" - napisał.

Zobacz także: Rewolucja na aukcji koni Pride of Poland 2017

Cała aukcja zakończyła się jednak jego zdaniem niepowodzeniem. Dlaczego? "Specjaliści z którymi rozmawiam zgodnie twierdzą, że był to efekt błędów popełnionych przez ludzi odpowiedzialnych za promocję" - napisał Marek Trela.

Zresztą sam również uważa, że nie wykorzystano potencjału, jaki tkwił w jubileuszowym pokazie polskich koni. W tym roku bowiem stadnina kończyła 200 lat.

"Obchody 150-lecia obecni na nich wspominają do dziś, lecz niestety tegoroczny jubileusz nie zapadnie w pamięci zgromadzonych, a jeżeli nawet, to z powodu którego nikt z miłośników koni i Janowa by sobie nie życzył" - pisze były prezes.

Najbardziej nie spodobały mu się wynik aukcji. "Ostatecznie, ogólny wynik był bardzo słaby, a osiągnięcia Stadniny w Michałowie - dwa konie sprzedane za sumę 83 000 euro to już nie porażka, nie pogrom, a wielki skandal!!!" - twierdzi Marek Trela.

"Trudno jednak byłoby spodziewać się od klientów chęci do licytowania w czasie Aukcji, bez wiary w jej uczciwość. Jest to wyraźnie spuścizna ubiegłorocznych wydarzeń" - dodaje po chwili. Więcej o zeszłorocznej aukcji przeczytasz w money.pl.

"Nie można sobie lekceważyć imprezy sztandarowej dla całej polskiej hodowli i tym samym kompromitować dokonań pokoleń hodowców" - denerwuje się Trela. I wierzy, że ludzie odpowiedzialni za aukcję sobie to uświadomią. "Nie reperuje się czegoś, co nie jest zepsute" - puentuje.

Tegoroczna aukcja zakończyła się porażką organizatorów. Sprzedaż była najniższa od lat i kupca znalazło bardzo niewiele koni. W poniedziałek na łamach money.pl wyniki tegorocznego Pride of Poland krytykowali już byli ministrowie - Janusz Piechociński i Marek Sawicki.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(129)
WYRÓŻNIONE
Wdowa po Ube...
7 lat temu
Słabej baletnicy przeszkodzi rąbek spódnicy---NIKT nie cierpi PISIARSTWA
NIEbezprawiu ...
7 lat temu
Władza deprawuje a autorytarna NISZCZY -czy nadal będziemy czekać na CUD ?
Jan
7 lat temu
Geniusz PIS w rozwalaniu nawet najlepiej funkcjonujących instytucji nie ma granic.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (129)
potrzebna pom...
5 lata temu
druga Państwowa Stadnina Koni Arabskich w MICHAŁOWIE prawdopodobnie wg mnie pójdzie do upadłości za niedługo. Jakiś inwestor dostał zezwolenie w bezpośrednim sąsiedztwie stadniny na biogazownię. Stara się o rozszerzenie działalności o spalanie chorych padłych zwierząt-zwożonych z całej Polski. Straszny fetor, roznoszenie chorób zwierzęcych, egzotycznych. Żaden szejk na licytacje nie przyjedzie i każdy swoje konie zabierze. Głupota!!! Ktoś może robi biznes na reklamie głośnej sprawy padłych koni w Michałowie. Skandal. Nikt nie dba o dobro narodowe. Może to jakiś sabotaż?!
Leon Z
7 lat temu
A ja zadam inne pytanie. Dlaczego w ogóle państwo zajmuje się hodowlą koni??? Stadninę należy zwyczajnie sprzedać i to jak najszybciej, bo to jest chore, że minister wyznacza stajennych i organizuje targ wiejskiego inwentarza...
jaki z paki
7 lat temu
i tak pokazuje się dobra zmiana
Wielka Republ...
7 lat temu
KOGO TO OBCHODZI.... TO NIE JEST NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIE ROKU W POLSCE. RACZEJ COŚ POMIĘDZY TARGAMI KSIĄŻKI W WAWIE I FESTIWALEM W SOPOCIE.
Krzysztof 555
7 lat temu
Sprzedawać ŚWINIE a sprzedawać KONIE to nie to samo ... i to jest główny powód porażki ... Trzeba zatrudnić fachowców od koni a nie od .......
...
Następna strona