Szczecińska Prokuratura Okręgowa ma po południu zdecydować o wszczęciu postępowania przeciwko policjantom, którzy nie interweniowali podczas pobicia przez stoczniowców prezesa Zakładów Przemysłu Odzieżowego Odra Henryka Walusia.
Rzecznik prokuratury Anna Gawłowska-Rynkiewicz powiedziała IAR, że śledczy bez przerwy prowadzą przesłuchania, które mają na celu wyjaśnienie okoliczności pobicia prezesa. Prokuratura chce też wyjaśnić dlaczego policja nie podjęła działań.
Wczoraj minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez szczecińskich policjantów, którzy według niego, nie dopełnili obowiązków.
Przedwczoraj około tysiąca stoczniowców przyszło pod zakłady "Odra", by wspomóc szwaczki, które od marca nie otrzymują pieniędzy. Stoczniowcy weszli do gabinetu prezesa i siłą wyciągnęli go przed budynek firmy. Prezesa obrzucono jajkami, zdarto z niego marynarkę i koszulę oraz pobito. Prezes wołał na pomoc policję, jednak funkcjonariusze nie interweniowali.
