Sezon na grypę się zaczął, a my chorujemy rekordowo dużo. Liczba podejrzeń i zachorowań na grypę przekracza 100 tys. tygodniowo. Oznacza to, że w tym sezonie koszty tej groźnej choroby mogą przekroczyć 3 mld zł - pisze "Gazeta Wyborcza".
Według prof. Lidii Brydak, kierowniczki Krajowego Ośrodka ds. Grypy Państwowego Zakładu Higieny, taka liczba świadczy, że się nie szczepimy. W ubiegłym sezonie epidemicznym 2015/16 zaszczepiło się 3,4 proc. Polaków. To najmniej w całej Unii Europejskiej.
Koszty grypy bardzo trudno oszacować, bo składają się na to różne kategorie. Najważniejsze to koszty bezpośrednie, czyli to, co wydamy w aptece, wizyty lekarskie. Do tego trzeba jednak doliczyć koszty pośrednie, czyli absencji w pracy, obniżonej wydajności pracowników, hospitalizacji w wyniku poważniejszych powikłań i wszelkich innych konsekwencji chorowania na grypę.
Do kosztów grypy - jak podkreśla "GW" - trzeba też doliczyć najtrudniejszy, niepoliczalny element. Jest nim pogorszenie się jakości życia w wyniku choroby, utrata czasu wolnego, odwołany wyjazd na narty.
Sezon na grypę to wielkie straty dla gospodarki
W ubiegłym roku w Polsce tylkoprzez pierwsze trzy tygodnie października do lekarzy zgłosiło się 250 tys. osób z objawami tej choroby, a to oznacza aż 12 tys. osób dziennie.
To olbrzymie koszty nie tylko dla naszych portfeli, ale i dla całej gospodarki. Bo oprócz kosztów wizyt u lekarza i rachunków z apteki są jeszcze koszty pośrednie – nieobecność w pracy z powodu zwolnienia lekarskiego i spadek wydajności.
Grypa to tylko kropla w morzu
Koszty chorowania Polaków to jednak nie tylko koszty grypy. Jak pokazują ostatnie dane ZUS, Polacy chorują coraz częściej. W 2015 roku wydano ponad 20,1 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy - od 2010 r. to największa liczba wydanych zwolnień, ale i największy przyrost osób idących na chorobowe.
Lepsza wiadomość jest taka, że chorujemy nieco krócej. W ubiegłym roku średnia długość jednorazowego zwolnienia trwała 13,23 dni, natomiast w 2014 roku było to 13,42 dni.
Więcej czytajTUTAJ.