Stowarzyszenia walczące o przywrócenie Funduszu Alimentacyjnego krytykują rządową ustawę, która ma poprawić ściągalność alimentów. Skierowały do prezydenta apel o niepodpisywanie ustawy przyjętej przez Sejm
Przewodnicząca inicjatywy ustawodawczej na rzecz Funduszu Alimentacyjngo Renata Iwaniec powiedziała IAR, że rządowe propozycje nie rozwiązują żadnych problemów.
Tymczasem rzecznik Praw Dziecka Paweł Jaros dostrzega zalety zaliczek alimentacyjnych, gdy nie można uzyskać alimentów od osoby zobowiązanej. W rozmowie z IAR zaznaczył jednak, że jest to półśrodek, zatem trzeba będzie wrócić do koncepcji Gminnego Funduszu Alimentacyjnego.
Według Pawła Jarosa - nowa ustawa powtarza błędy ustawy o świadczeniach rodzinnych. Jest bowiem tak skonstruowana, że będzie chronić tylko dzieci osób formalnie samotnych. Natomiast pozostawi bez pomocy dzieci rodziców faktycznie samotnych, ale formalnie pozostających w związku małżeńskim. Według Rzecznika Praw Dziecka - nowa regulacja także będzie zachęcać do separacji, rozwodów oraz spowoduje, że samotne matki nie będą występowały o uznanie ojcostwa, ze szkodą dla swych dzieci.