Prezes Zwiazku Firm Public Relations Rafał Szymaczak pisze w Tygodniku, że jest możliwe, iż kandydat uczciwy, kompetentny, sprawny i zamierzający realizować działania dla wyborców korzystne - wybory przegra. Bierze się to stąd, że w wyborach nie głosujemy na kandydata idealnie spełniającego nasze oczekiwania, tylko na "wystarczająco dobrego" i lepszego od innych.
Jeżeli mamy kandydata doświadczonego, reprezentacyjnego, urodzonego przywódcę, zdolnego budować porozumienia, zdrowego i krystalicznie uczciwego, możemy być pewni, że wybory przegra, czytamy w Tygodniku. Wyborcy po prostu nie wierzą, że ktoś taki istnieje, a jeśli sprawia takie wrażenie, to znaczy, że oszukuje, podkreśla Szymczak.
Wyborcy najczęściej sugerują się opinią mediów, ekspertów: socjolologów czy politologów istotne jest też zdanie kościoła.
Specjalista podkreśla, że kandydaci powinni zabiegać o głosy wahających się w wyborze a nie skupiać się na zdeklarowanym ideologicznie elektoracie, czytamy w Tygodniku Powszechnym.
pt "Tygodnik Powszechny"- Nasz idealny kandydat/kurek/krzycz
