Taki ma być skutek przyjętego przez Radę Ministrów projektu zmian w ustawie o termomodernizacji. Jak czytamy w komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu, w latach 2019-2024 państwo przekaże 883 mln zł do Funduszu Termomodernizacji i Remontów (prowadzonego przez Bank Gospodarstwa Krajowego). Będzie to tak zwany pilotaż termomodernizacyjny.
Na pierwszy ogień pieniądze z tego funduszu pójdą na dopłaty do dociepleń domów i wymiany starych pieców w mniejszych miejscowościach - do 100 tys. mieszkańców. O objęciu danej gminy wsparciem będzie decydował wniosek o dofinansowanie pozytywnie rozpatrzony przez ministra przedsiębiorczości i technologii.
Pozostałe miasta z liczbą mieszkańców przekraczających 100 tys. (w tym znajdujące się na liście WHO), takie jak: Kraków, Katowice, Sosnowiec, Gliwice, Zabrze, Bielsko-Biała, Rybnik, Tychy, Dąbrowa Górnicza, Kalisz – będzie można objąć indywidualnym trybem postępowania.
"O wyborze miast do wsparcia w pierwszej kolejności decydował stosunkowo wysoki poziom tzw. ubóstwa energetycznego – z raportu Instytutu Badań Strukturalnych z lutego 2018 r. wynika, że 87 proc. mieszkańców funkcjonujących w warunkach tzw. ubóstwa energetycznego mieszka w miastach liczących do 100 tys. osób" - czytamy w komunikacie CIR.
Jak wyjaśnia Centrum Informacyjne Rządu, programem będą objęte mniej zamożne rodziny mieszkające w budynkach jednorodzinnych, które mają kłopoty z zaspokojeniem potrzeb energetycznych, np. związanych z ogrzewaniem mieszkania i wody.
"W praktyce przewidziano dofinansowanie ze środków publicznych m.in. docieplenia domów i wymiany przestarzałych kotłów lub pieców na węgiel (nie spełniających standardów emisyjnych) na ogrzewanie bardziej ekologiczne (kotły na paliwa stałe spełniające standardy emisyjne i kotły gazowe lub podłączenia do sieci ciepłowniczej)" - podaje CIR.
"Dofinansowaniem zostaną objęte tzw. przedsięwzięcia niskoemisyjne, czyli wymiana wysokoemisyjnych źródeł ogrzewania na urządzenia spełniające standardy emisji zanieczyszczeń lub podłączenie do sieci ciepłowniczej lub gazowej przy jednoczesnej termomodernizacji budynku. Inwestycje te będą mogły być sfinansowane nawet w 100 proc. - podaje CIR
Planowanie i realizowanie przedsięwzięć niskoemisyjnych będzie obowiązkiem gminy. Co do zasady osoba, która będzie realizowała przedsięwzięcie niskoemisyjne w budynku jednorodzinnym nie poniesie z tego tytułu żadnej opłaty. Gminny program niskoemisyjny w 70 proc. finansowany będzie z Funduszu Termomodernizacji i Remontów, a w 30 proc. przez gminę w przypadku miast do 100 tys. mieszkańców (w przypadku miast powyżej 100 tys. mieszkańców udział gminy musi być powyżej 30 proc.). Oszacowano, że termomodernizacja jednego domu to koszt ok. 53 tys. zł brutto.
"Projekt nowelizacji ustawy wypełnia obietnicę złożoną przez premiera Mateusza Morawieckiego w expose i stanowi istotny element programu "Czyste powietrze”", ogłoszonego na początku 2017 r. Stanowi też realizację przedstawionej przez szefa rządu w lutym 2018 r. inicjatywy STOP SMOG zapowiadającej pilotażowe wdrożenie programu wsparcia mieszkańców domów jednorodzinnych położonych w 33 najbardziej zanieczyszczonych miejscowościach znajdujących się na liście Światowej Organizacji Zdrowia z 2016 r." - czytamy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl