- Trzeba codziennie do sklepu chodzić. Ja chodzę i zakupy robię od 35 lat i wiem, jak się kształtują ceny - zapewniał dla TVN24 były marszałek województwa podlaskiego.
A te, według danych GUS są najwyższe od lat. Inflacja w Polsce w październiku 2022 r. wyniosła według wstępnego szacunku 17,9 proc. W stosunku do września oznacza to wzrost o 1,8 proc. Ostatni raz tak dużą inflację odnotowano w grudniu 1996 r.
Nie można powiedzieć tak, że inflacja nie jest straszna. Najlepiej, żeby ona była tak jak przedtem 4,5 czy 5 proc. Ale inflacja widzimy, że spada. Nie mówmy w ten sposób. Ceny jednak spadają - dodawał polityk partii rządzącej.
Opinię posła PiS ma potwierdzać cena pietruszki. - Jak pandemia nastała, to kosztowała 25 zł, a teraz kosztuje 8 zł - zapewniał.
Członek RPP: inflacja wymknęła się spod kontroli
Członek klubu parlamentarnego PiS dodawał, że "ogląda różne reklamy i czasami pokazują, że ceny spadają w wielkoobszarowych sklepach".
Inflacja w Polsce. Kiedy spadnie?
Co najmniej kilka lat będziemy musieli poczekać, aż inflacja w Polsce spadnie poniżej 10 proc. Jak szacuje NBP, inflacja CPI rok do roku w Polsce w najprawdopodobniejszym scenariuszu wyniesie 14,5 proc. w 2022 r., w 2023 r. spadnie do 13,1 proc., a dopiero w 2024 r. osiągnie poziomy jednocyfrowe i wyniesie - 5,9 proc.
A to oznacza, że jeszcze przez wiele miesięcy będziemy płacić więcej m.in. za żywność.