Szef ITD Alvin Gajadhur podkreślił w trakcie XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu, że Inspekcja podejmuje szereg inicjatyw, które mają wpłynąć na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego, w tym inwestuje w rozwiązania wzmacniające system kontroli bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Jego zdaniem skuteczność fotoradarów jest wysoka i ich obecność na polskich drogach znacznie poprawia bezpieczeństwo.
- Analizy bezsprzecznie wskazują na pozytywny wpływ urządzeń na spadek liczby wypadków i ich skutków. Jeśli chodzi np. o ofiary śmiertelne, w przypadku 462 urządzeń, pozytywny wpływ oceniono na poziomie 97 proc. W wielu miejscach objętych kontrolą liczba zdarzeń, osób rannych oraz ofiar śmiertelnych spadła niemal do zera – mówił Gajadhur.
- Dziś w systemie CANARD pracuje ok. 500 urządzeń, ale jesteśmy w trakcie rozbudowy systemu i montujemy urządzenia w 100 nowych lokalizacjach. Już planujemy dalszy rozwój systemu. W ramach Krajowego Planu Odbudowy planujemy montaż ponad 120 kolejnych urządzeń – dodał.
Zwrócił też uwagę na szczególną datę – 20 lat temu 6 września uchwalono ustawę o transporcie drogowym, która umożliwiła powołanie Inspekcji Transportu Drogowego. Instytucji kontrolnej, której działalność bezpośrednio wpłynęła na poprawę bezpieczeństwa i jakość usług świadczonych w transporcie.
- Wielu kierowców i przewoźników ocenia dziś, że przed powstaniem Inspekcji Transportu Drogowego, w ciężkim transporcie panowała tzw. "wolna amerykanka". Nie przestrzegano norm czasu pracy, a pojazdy były w fatalnym stanie technicznym. Dziś nadal wykrywamy naruszenia, normy czasu pracy są przez część kierowców nieprzestrzegane, ale to nie jest taka skala jak kiedyś – mówił Gajadur.
Dodał, że obecność Inspekcji ma wpływ także na poprawę stanu taboru samochodowego przewoźników, likwidację szarej strefy w przewozach osób i ograniczenie niszczenia dróg przez przeładowane pojazdy
Uczestnicy dyskusji rozmawiali również o wprowadzonych i projektowanych zmianach legislacyjnych, których celem jest poprawa bezpieczeństwa.
- Przygotowaliśmy pakiet zmian prawnych, który ma wpłynąć na wyeliminowanie pijanych kierowców, a takich na polskich drogach wciąż jest bardzo dużo, jak i ujarzmić tych, którzy jeżdżą z nadmierną prędkością, przekraczając ją w sposób radykalny, a tym samym stwarzając zagrożenie dla siebie i dla innych. To będzie wiązało się m.in. z wyższymi karami mandatów za te wykroczenia drogowe – mówił Rafał Weber, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
- Jednym z obszarów są inwestycje drogowe, które zastępują już i wymagające gruntownej modernizacji drogi, ale również inwestujemy w rozwiązania infrastrukturalne, które mają poprawić bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego – dodał wiceminister infrastruktury.