Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Wielki zwrot w USA? Media: Joe Biden "rozważa" rezygnację z walki o Biały Dom

5
Podziel się:

Joe Biden miał powiedzieć osobie ze swojego najbliższego otoczenia, że zastanawia się nad dalszą walką o prezydenturę. Jest to pokłosie ostatniej debaty z Donaldem Trumpem, którą według opinii publicznej urzędujący prezydent zdecydowanie przegrał - donosi "The New York Times". Jeszcze kilka dni temu Biden zapewniał, że nie wycofa się z wyścigu.

Wielki zwrot w USA? Media: Joe Biden "rozważa" rezygnację z walki o Biały Dom
Wybory w USA. Czy Joe Biden zrezygnuje? (Getty Images, 2024 The Washington Post, Demetrius Freeman)

Joe Biden "zdaje sobie sprawę, że może nie uratować swojej kandydatury, jeśli nie będzie w stanie przekonać opinii publicznej w nadchodzących dniach, że nadaje się na to stanowisko po katastrofalnym występie w debacie w zeszłym tygodniu" - informuje dziennik.

Demokrata wie, że kluczowe dla kampanii wyborczej będą najbliższe dni. 4 lipca Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i zaczynają długi weekend. W tym czasie Biden udzieli wywiadu George'owi Stephanopoulosowi z ABC News oraz spotka się z wyborcami w Pensylwanii i Wisconsin. Biden w tych spotkaniach musi "wyjść dobrze" - zaznaczyło anonimowe źródło z najbliższego kręgu Bidena.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Europejski Zielony Ład. "Nie do końca wiemy czym jest"

Już po opublikowaniu artykułu przez "NYT" rzecznik Białego Domu Andrew Bates ocenił, że informacje dziennika są "fałszywe". "NYT" zaznacza jednak, że Biden jest świadomy trudnego położenia, w jakim się znalazł.

Deklaracja Bidena

- Nie miałem świetnej nocy, ale będę walczył jeszcze mocniej - powiedział Biden uczestnikom spotkania w domu gubernatora New Jersey. - Donald Trump jest rzeczywistym zagrożeniem dla naszego narodowego bezpieczeństwa - dodał.

Według Associated Press problemy 81-letniego kandydata podczas pierwszej debaty prezydenckiej - o którą zabiegał sam sztab Bidena - wstrząsnęły wieloma Demokratami. Tym mocniej, że po zamieszkach 6 stycznia 2021 roku widzą oni Trumpa jako egzystencjalne zagrożenie dla demokracji w USA.

Ewentualnym następcą Bidena może zostać obecny gubernator Kalifornii Gavin Newsom. "Jeśli partia szuka zastępcy, Newsom jest oczywistym wyborem" - komentowała tuż po debacie Trumpa i Bidena agencja Bloomberga. "Forbes" z kolei przypominał, że nazwisko Newsoma od miesięcy pojawiało się w kontekście ewentualnej zmiany w wyścigu o Biały Dom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
ARTUR
2 dni temu
No to sobowtóry stracą pracę :) , a co na to Kamala która do tej pory kierowała państwem .
Victor
2 dni temu
…i na co robić złudne marzenia z Kidawą w roli głównej dla symetrysta nad Wisłą.
logiczny
2 dni temu
Kidawka za starego Joe zalecam czyli tzw. wariant trzaska ☝🌈😎 z NY w natarciu 💁
logiczny
2 dni temu
Możemy podesłać 🌈🕎 z NY "Kidawke" tylko muszą ją sobie sami pomalować jak nie idzie staremu Joe !😉🧏‍♂️
Victor
2 dni temu
Nawet gdyby zrezygnował to w USA są Stany w których karty do głosowania będą i tak wystawione na Bidena.