Wpływy z CIT w 2018 r. wyniosły 44,3 mld zł, co odpowiada 2,1 proc. PKB Polski. Dla porównania w 2015 r. było to 32,9 mld zł, czyli 1,8 proc. PKB. W dynamice zarównania wpływów, jak i relacji do PKB widać od 2014 r., choć wciąż daleko nam do wyniku z 2007 r., gdy wpływy z CIT były równe 2,7 proc. PKB.
Przychody budżetu z CIT rosną, ale przede wszystkim w efekcie dobrej koniunktury gospodarczej, a nie realnego uszczelnienia systemu – oceniają eksperci Centrum Analiz i Studiów Podatkowych Szkoły Głównej Handlowe w raporcie "Struktura wpływów podatkowych z CIT w Polsce w latach 2016-2018 w kontekście uszczelnienia systemu podatkowego".
Jak donosi "Rzeczpospolita", która dotarła do treści raportu przed jego publikacją, za 92 proc. wzrostu wpływów z CIT pomiędzy 2018 a 2017 r. odpowiadają firmy z branży usług finansowych, producenci półproduktów, telekomy czy sieci handlowe. A te przedsiębiorstwa tradycyjnie zarabiają więcej i oddają więcej podatku w okresie dobrej koniunktury, gdy rośnie konsumpcja prywatna.
- Wyniki naszego raportu pozwalają na stwierdzenie, że istnieje w Polsce duży potencjał do uszczelnienia luki VAT (…) Polska potrzebuje zmian systemowych, które będą uwzględniały skutecznie przeciwdziałania międzynarodowemu unikaniu opodatkowania - przyznał w rozmowie z "Rzeczpospolitą" współautor badania prof. Dominik Gajewski z SGH.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl