Jak podaje warszawska policja, dwaj zatrzymani posługiwali się sfałszowanymi pełnomocnictwami, wekslami i aktami notarialnymi. Złożyli wnioski o wsparcie z tarczy antykryzysowej w imieniu wielu firm, których dokumenty podrobili.
Na podstawie sfałszowanych wniosków PARP przyznała mężczyznom 1,4 mln złotych.
- Mężczyźni zostali zatrzymani. Po przesłuchaniu obu zostały przedstawione zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości - mówi nadkom. Sylwester Marczak z Komendy Stołecznej Policji.
Jak podają śledczy, w toku postępowania zabezpieczono 80 proc. wyłudzonych pieniędzy, czyli ponad 1,2 miliona złotych.
- Policjanci dotarli też do miejsc, gdzie zatrzymani przechowywali elektroniczne nośniki danych. Dodatkowo zabezpieczyli w tych miejscach znaczne ilości papierosów bez polskiej akcyzy, tzw. krajankę tytoniową, maszynę do foliowania opakowań oraz kartonowe opakowania do papierosów z logo jednej z marek papierosowych - mówi Marczak.
Obaj zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.