Macierewicz nie szanuje rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej

Jacek Protasiewicz z Platformy Obywatelskiej ocenia, że te doniesienia mają na celu tylko i wyłącznie podgrzewanie atmosfery:

_ - To były pierwsze chwile po katastrofie wtedy naturalne jest, że krąży dziesiątki, a nawet setki różnych plotek i na tej podstawie trzy lata później i po trzech latach pracy zespołu formułować hipotezę, że trzy osoby mogły przeżyć, zostać przewiezione do szpitala to jest cyniczne, motywowane politycznie i wykazuje brak szacunku dla rodzin ofiar katastrofy _ - powiedział Protasiewicz.

Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości odsyła do raportu opublikowanego przez zespół kierowany przez Antoniego Macierewicza. Jak mówi na razie nie można powiedzieć kim były trzy osoby, które mogły przeżyć:

_ - Tam są przytoczone zeznania ambasadora Turowskiego i jednego z funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, którzy mówią o tej sprawie. Zresztą była ona dosyć głośna tego pierwszego dnia, cytowały ją wszystkie agencje za rzecznikiem polskiego MSZ. Sam minister Sikorski w rozmowach z ministrami z kancelarii Prezydenta potwierdzał, że takie informacje również były. My również się domagamy, żeby te informacje dokładnie sprawdzić _ - zapowiedział Sasin.

Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota ocenia, że rewelacje przedstawiane przez Antoniego Macierewicza to brednie_ : _

_ - To są bzdury, brednie i o ile jestem zbulwersowany tym, że zajmujemy się stanem zdrowia Aleksandra Kwaśniewskiego to naprawdę stanem zdrowia Antoniego Macierewicza ktoś się powinien zająć i sprawdzić pod wpływem jakich środków on się znajduje, że takie brednie wygaduje. To zaczyna być niebezpieczne - _ stwierdził Rozenek.

Podobnie uważa Wojciech Olejniczak z SLD:_ Już dzisiaj prokuratura w sposób jednoznaczny mówi, że nie takich przesłanek, żeby teza Antoniego Macierewicza o trzech osobach, które przeżyły. Zdaniem Macierewicza zamach w jakikolwiek sposób można ją było potwierdzić i jednocześnie oczekujemy też profesjonalnego działania od prokuratury. Powinien być wezwany Antoni Macierewicz, przesłuchany i albo ma jakieś dowody, a jak nie to natychmiast komunikat prokuratury, że Antoni Macierewicz zwariował _ - dodał Olejniczak.

Stanisław Żelichowski z PSL mówi, że teorie spiskowe potrzebują paliwa. Doniesienia o trzech osobach, które przeżyły katastrofę zdaniem polityka ludowców są właśnie takim paliwem:_ Już nie ma hamulca. To będzie następna rzecz taka, że te trzy osoby pewnie miały skafandry i specjalnie wysadziły skrzydło, zrobiły dziurę i wyskoczyły. Bzdury można sobie opowiadać tylko to pada na grunt rodzin, dla których czas może być lekarstwem. Natomiast jak się cały czas w tym grzebie i pokazuje takie rzeczy to jest fatalne. To nigdy nie powinno mieć miejsca, a niestety ma _ - przyznał Żelichowski.

Szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro żąda od Antoniego Macierewicza, aby przedstawił dowody_ . - Jeśli są z kapelusza brane tego rodzaju stwierdzenia szokujące zwłaszcza dla rodzin, które dowiadują się, że trzy osoby z pasażerów przeżyły i były odwożone karetkami to co się z nimi stało - zostały dobite? Nie można takich rzeczy robić. To szkodzi wyjaśnieniu katastrofy i budzi złe emocje. Nie można tej sprawy wykorzystywać politycznie, jakby podgrzać emocje przed rocznicą katastrofy i przekonywać do swoich racji _ - powiedział Ziobro.

*Doradca prezydenta profesor Tomasz Nałęcz *także zwraca uwagę na to, że takie doniesienia mogą ranić rodziny i bliskich ofiar_ . _

_ - To rani ludzi, rani rodziny. Przecież 96 rodzin ofiar katastrofy zadaje sobie pytanie: a może rzeczywiście, a może to moi najbliżsi przeżyli. To jest metodologicznie całkowicie nieuzasadnione. Moralnie okrutne, politycznie bezsensowne. Myślę, że władze PiS-u powinny położyć zdecydowanie kres tej radosnej twórczość posła Macierewicza, bo to już zbyt wielu ludzi w Polsce rani _ - podsumował Nałęcz.

Polska prokuratura twierdzi, że nie ma żadnych dowodów na to, aby ktokolwiek przeżył katastrofę smoleńską. Doniesienie do prokuratury w sprawie wypowiedzi Antoniego Macierewicz złożył szef SLD Leszek Miller. Chce, aby poseł PiS podczas przesłuchania przedstawił dowody na potwierdzenie swoich publicznych wypowiedzi.