Jak przypomniał URE, na całkowity rachunek płacony przez odbiorców za energię elektryczną oprócz kosztu sprzedaży składają się także koszta jej dystrybucji. Prezes Urzędu akceptuje natomiast taryfy na dystrybucję dla wszystkich grup odbiorców, ale także taryfy na sprzedaż energii (blisko 60 proc. odbiorców z grupy gospodarstw domowych).
Przypomnijmy przy okazji, że obecnie przy ustalaniu cen dystrybucji energii uwzględnia się także opłatę mocową, która weszła w życie w raz z początkiem nowego roku.
Zmiany taryf na bieżący rok spowodują łącznie dla sprzedaży i dystrybucji, a więc również z uwzględnieniem opłaty mocowej i innych opłat, że rachunki odbiorców w gospodarstwach domowych wzrosną od ok. 9 do ponad 10 proc., czyli o ok. 8 zł miesięcznie.
Jednocześnie w wyniku decyzji regulatora w 2021 r. nieznacznie - o 0,5-1,7 proc. - spadną rachunki za gaz w gospodarstwach domowych.