Do kin w naszym kraju wszedł najnowszy film Agnieszki Holland "Zielona granica", który opowiada o sytuacji uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Według rządu produkcja uderza w Polskę. Podjęto nawet decyzję o puszczaniu przed produkcją specjalnych reklam.
- Zdecydowaliśmy, że w kinach studyjnych w całej Polsce film Agnieszki Holland "Zielona Granica" będzie poprzedzony specjalnie przygotowanym spotem - poinformował wiceszef MSWiA Błażej Poboży.
"Zielona granica" z dofinansowaniem
- Istnieje Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy, do którego różni twórcy mogą się zgłaszać w konkursach o niewielkie dofinasowanie - powiedział Rafał Trzaskowski.
"Zielona granica" otrzymała 300 tys. zł, co jest "niewielką kwotą" - ocenił prezydent stolicy.
Dodał, że "o konkursach decydują eksperci". - Ja nawet nie wiem, jakie filmy wygrywają i w jakich konkursach - oświadczył i dodał, że o dofinansowaniu "Zielonej granicy" dowiedział się "ex post, ponieważ my nie cenzorujemy kultury".
- PiS w głowie się nie mieści, że może być niezależna kultura, że mogą być konkursy rozstrzygane przez ekspertów, którzy decydują, kto otrzyma pieniądze. Politycy nie wskazują palcem, na co mają iść pieniądze, tylko dzieje się to na podstawie obiektywnych kryteriów - podsumował Trzaskowski.