Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Znany inwestor ma radę dla Polaków. "Mamy mentalność biedaków"

19
Podziel się:

Znany inwestor Maciej Zientara w obszernym wywiadzie dla 300gospodarka.pl dzieli się swoimi przemyśleniami na temat inwestowania, innowacji oraz barier rozwojowych w Polsce i Europie. Zientara podkreśla konieczność zmiany mentalności w podejściu do inwestycji i przedsiębiorczości.

Znany inwestor ma radę dla Polaków. "Mamy mentalność biedaków"
Znany inwestor o przyszłości Polski (Linkedin, NBP)

Zientara, który niedawno wrócił z pobytu w Dolinie Krzemowej, zwraca uwagę na rosnące znaczenie sztucznej inteligencji w biznesie. "To już się stało, AI zmieniła świat, tylko jeszcze nie wszyscy o tym wiedzą" - twierdzi inwestor. Podkreśla, że firmy nieprzygotowane do wdrożenia AI mogą stracić konkurencyjność na rynku.

Inwestor zauważa znaczące różnice w podejściu do inwestycji i przedsiębiorczości między Stanami Zjednoczonymi a Europą. "W Stanach, w Krzemowej Dolinie jest odwrotnie. Bardzo wysoko rozwinięta jest tam kultura nieustannego próbowania, a szacunek dla przedsiębiorczości bardzo wysoki" - mówi Zientara. Wskazuje, że w USA porażka jest traktowana jako element procesu uczenia się, podczas gdy w Europie często jest piętnowana.

Zientara zwraca uwagę na różnice w skali inwestycji i cierpliwości inwestorów. "Spotkałem się z przedsiębiorcą, który działa już osiem lat, zebrał dla swojej firmy i wydał łącznie 80 milionów dolarów i dalej nic nikomu nie sprzedał i nikt mu nie robi z tego powodu wyrzutów" - opisuje sytuację w USA. Dodaje, że w Europie taka sytuacja byłaby niemożliwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin może mieć haki na Trumpa? "Nie jest to bezinteresowna przyjaźń"

"Mamy mentalność biedaków"

Według Zientary, główną barierą rozwojową w Polsce jest mentalność. "My mamy pieniądze. Pewnie, że zawsze można mieć więcej, ale Polska nie jest już biednym krajem. To już piąta gospodarka w Unii. A my wciąż jednak mamy mentalność biedaków, którzy mają problem z wydawaniem pieniędzy, bo przecież ciężko zarobione" - stwierdza inwestor.

Zientara proponuje kilka rozwiązań dla pobudzenia innowacyjności w Europie. Sugeruje, że Unia Europejska powinna zwiększyć publiczne finansowanie innowacji, nawet kosztem zadłużenia. "Europa musi inwestować znacznie bardziej agresywnie, odważnie, licząc się z ogromnymi stratami środków – w takim popularnym rozumieniu – po to, by móc trafić na kilka złotych żył, czyli wyhodowanych w ten sposób technologii, które ją wybiją międzynarodowo" - argumentuje.

Inwestor ostrzega również przed nadmiernym regulowaniem AI w Europie. Uważa, że jednostronne regulacje mogą spowolnić rozwój technologiczny i ekonomiczny Europy w porównaniu do reszty świata. "Jeżeli będziemy to robić tylko my, Europa, a wszystkim na świecie nikt nie zabroni ani nie nakaże niczego, to wykreuje się gospodarka dwóch prędkości z Europą w ogonie" - przestrzega Zientara.

Odnosząc się do młodego pokolenia, Zientara dostrzega ich potencjał, szczególnie w kontekście adaptacji do nowych technologii. "Ich zdolność adaptacji jest dużo większa niż nasza, czyli prawdopodobnie będą mieli mniejszy opór do odważnego inwestowania" - zauważa. Jednocześnie wyraża pewne obawy dotyczące ich podejścia do pracy i życia.

Zientara podkreśla również znaczenie długoterminowego myślenia w inwestowaniu. Zwraca uwagę, że w Europie oczekuje się szybkich rezultatów, podczas gdy w USA inwestorzy są gotowi czekać nawet 10 lat na zwrot z inwestycji. "U nas już po dwóch latach jest afera, że nie widać efektów. Nie ma społecznej ani politycznej, ale też i biznesowej w wielu przypadkach akceptacji dla tego, żeby czekać na rezultat 7, 8, 10 lat" - komentuje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
Zieeewak
3 godz. temu
Co za booorak. Niech przez dolinę krzemowa przetoczą się 2 wojny, wywiezionych zostanie miliony ludzi, pozbawionych majątku. Elity niech zostana wymordowane. To co zostało oddane za bezcen dla Eskimosów i Niemców. Zobaczymy jak będą inwestować;)))
Zenek
3 godz. temu
Na fali w 2008 zainwestowałam , akcje średniego ryzyka- dotąd mam jeszcze stratę Już nie chcę Wolę wydać na podróże, dla dzieci lub zmiane mebli Nie chcę żeby ktoś inny padł się na mojej forsie a potem mnie tak wykiwał
Tatar
3 godz. temu
A minister Myrcha inwestycje w ekspresy do kawy i tu ciekawostka bo inwestycje państwie pieniądze. Kupił już cztery ekspresy do jednego biura poselskiego!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
mantra
5 min. temu
"zwiększyć PUBLICZNE finansowanie innowacji, nawet kosztem zadłużenia", "inwestować znacznie bardziej agresywnie, odważnie, licząc się z ogromnymi stratami środków" - no to podatnicy: szykujcie portfele, przecież nie jesteście biedakami.
Pozdrawiam
22 min. temu
Artykuł obok tu na portalu: polskie akcje straciły więcej, niż inne w Europie - nie bójmy się ryzykować!
Apis
37 min. temu
Nie ma to jak namawiać do inwestowania w akcję jak jest górka jakiej świat nie widział ,,, jak chcemy chronić nasze oszczędności trzeba robić to co banki centralne na całym świecie,,,, 20- 30 % wszystkiego co się ma ,,,,w złoto ,,,, to może wyjdziemy cało z tego co się szykuje ,,,,
JasnowidzGrab...
48 min. temu
Depopulacja według ONZ, WEF, WHO, MZ, KE, UE trwa w najlepsze pozostało nam może 5-6lat, a wszystko w biały dzień na spokojnie woda, jedzenie, lewe pandemię, szpryce, leki, opady z powietrza, fale elektromagnetyczne, wojny wszystko po chrześcijańsku, bo na nasze miejsca już czeka miliard ludzi z całego świata potrzebujących ajwajszalom.
JasnowidzGrab...
49 min. temu
Depopulacja według ONZ, WEF, WHO, MZ, KE, UE trwa w najlepsze pozostało nam może 5-6lat, a wszystko w biały dzień na spokojnie woda, jedzenie, lewe pandemię, szpryce, leki, opady z powietrza, fale elektromagnetyczne, wszystko po chrześcijańsku, bo na nasze miejsca już czeka miliard ludzi z całego świata potrzebujących ajwajszalom.