Polskie miasta duszą się w smogu. Tak było np. 13 grudnia 2020 r. Wrocław stanął wtedy, bez dumy, na smogowym podium. Stolica Dolnego Śląska zajęła trzecie miejsce na świecie pod względem zanieczyszczenia powietrza pyłem PM2,5.
Według wyliczeń Dolnośląskiego Alarmu Smogowego rocznie w związku ze smogiem umiera we Wrocławiu średnio 897 osób. Dlatego na najbardziej zadymionym wrocławskim osiedlu Muchobór mieszkańcy tracą cierpliwość.
- Chodzimy z ulotkami, zachęcając do wzięcia udziału w programie wymiany pieców. Zrobiliśmy nawet listę smoluchów na naszym osiedlu. Znamy adresy, zbieramy sygnały od mieszkańców, przekazujemy je zbiorczo straży miejskiej, która może karać mandatami do 500 zł za palenie niewłaściwym paliwem. I nic się nie zmienia - mówi Krzysztof Hajdamowicz z grupy aktywistów "Czyste powietrze na Muchoborze".
Na Muchoborze w tym roku ustalona przez Światową Organizację Zdrowia norma dla PM2,5 została już przekroczona o rekordowe 700 proc., co daje ponad 175 mikrogramów na metr sześcienny.
Smog zabija
WHO przyjmuje, że dobowe stężenie PM2,5 nie powinno być większe niż 25 mikrogramów na metr sześcienny. Przekroczenie tej granicy może się zdarzyć co najwyżej trzy razy w ciągu roku. Utrzymanie wskaźników na tym poziomie jest bezpieczne dla ludzkiego zdrowia.
- Na Muchoborze z reguły mamy 50 mikrogramów, a w złe dni 100 mikrogramów. Wszyscy zapomnieli o smogu, a przecież ludzie umierają nie tylko na COVID - mówi Hajdamowicz.
PM2,5 jest szczególnie zabójczy. Drobinki, których średnica nie jest większa niż 2,5 mikrometra, są na tyle małe, że docierają nawet do pęcherzyków płucnych, skąd dalej przenikają do krwiobiegu i zatruwają cały organizm rakotwórczymi związkami i metalami ciężkimi.
Jak wyliczyli w opublikowanych w lutym badaniach naukowcy z Uniwersytetu Harvarda, smog odpowiada za 18 proc. wszystkich zgonów na świecie. Z tego powodu w 2018 r. umarło 8 mln ludzi.
Informacja, że w Polsce zasnutej chmurą czarno-siwo-brunatnego dymu, nie ma dziennej normy dla PM2,5, zaskakuje. Niedowiarków zapraszamy na stronę Głównej Inspekcji Ochrony Środowiska.
Próżno tu szukać takiego wskaźnika. Można się tylko dowiedzieć, że "złe powietrze" zaczyna się od… 75 mikrogramów na metr sześcienny. Wcześniej - od 55,1 do 75 - jest dostateczne. Umiarkowane zaś - od 35,1 do 55. Dobre powietrze to natomiast takie, w którym wartość ta mieści się w przedziale 13,1 - 35.
W Polsce mamy tylko roczne normy. Dla PM2,5 to 20 mikrogramów. Tymczasem WHO ustaliła tę granicę na poziomie 10 mikrogramów.
Dr Karauda: smog jest alergenem samym w sobie
Doplata duża, ale...
- Odbijamy się ciągle od ściany. Wiemy, że miasto się stara, ale efektów nie widać. Akcja wymiany kopciuchów wlecze się - mówi Krzysztof Hajdamowicz. Pomocy szukają na wszystkich możliwych szczeblach.
- Grupa mieszkańców nawiązała współpracę z Radą Osiedla "Muchobór Wielki". Kontakty sa regularne, to ludzie mocno zaangażowani w sprawę. Jako jednostka samorządu osiedlowego pomagamy integrować te działania z odpowiednimi jednostkami Urzędu Miasta i Straży Miejskiej. Staramy się też zaangażować innych partnerów osiedlowych, którzy pomogą nagłośnić problem smogu wśród lokalnej społeczności - mówi Bartłomiej Tylkowski z Rady Osiedla.
Co na to Urząd Miasta?
- Program wymiany pieców "Kawka plus" to największy w Polsce miejski program tego typu. Można w nim otrzymać do 15 tys. złotych na wymianę pieca, do 5 tys. na wymianę stolarki okiennej, dopłaty do rachunków za ogrzewanie do 4 tys. złotych rocznie, zwolnienia z czynszu przez dwa lata i kolejne trzy lata z 50-proc. bonifikatą - mówi Agata Dzikowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
Do 2024 roku Wrocław ma na wymianę pieców 330 mln zł. Problem w tym, że z "Kawki" skorzystało jedynie 1400 mieszkańców. Miasto wymieniło 400 pieców w mieszkaniach komunalnych, a 16,2 tys. pieców nadal dymi.
Koronawirus. Polska chce przyjąć chorych Słowaków
W 2020 r. miasto podłączyło do miejskiej sieci ciepłowniczej 33 komunalnych budynków, w tym roku do sieci przyłączyć chce 115 kolejnych za 50 mln zł.
103 kontrole i 2 mandaty
A jak straż miejska radzi sobie z tymi, przez których poziom PM2,5 jest przekraczany?
- W styczniu 2021 r. na Muchoborze przeprowadzono 41 kontroli. W dwóch przypadkach pobrano próbki popiołu. Badania wykazały spalanie niedozwolonego opału. Funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności. W jednym przypadku ujawniono palenie odpadów. Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 200 zł - mówi money.pl Waldemar Forysiak z Straży Miejskiej Wrocławia.
W całym 2020 r. SM na Muchoborze przeprowadziła 103 kontrole. Jednak tylko w dwóch przypadkach stwierdzono spalanie odpadów. Sprawcy dostali mandaty na łączną kwotę 800 zł.